27-09-2012, 1:27
Od 1936 roku do sierpnia 1989 w Budapeszcie numery telefonów były 6 cyfrowe. Aby ułatwić zadanie policjantom numer na centralę komendy stołecznej był 123 456 (poważnie!).
Problem zaczął się od ogłoszenia zamiaru zmian na numery siedmiocyfrowe.
Jeśli dobrze pamiętam numery 7 cyfrowe tworzono przez dodanie cyfry 2 z przodu.
I rozpoczęła się wielka dyskusja, wzmacniana twórczością kabaretów węgierskich, jak policjant ma zapamiętać numer siedmiocyfrowy.
Problem zaczął się od ogłoszenia zamiaru zmian na numery siedmiocyfrowe.
Jeśli dobrze pamiętam numery 7 cyfrowe tworzono przez dodanie cyfry 2 z przodu.
I rozpoczęła się wielka dyskusja, wzmacniana twórczością kabaretów węgierskich, jak policjant ma zapamiętać numer siedmiocyfrowy.