09-10-2012, 12:03
Węgierska szachistka Judit Polgar – jedyna, która gra w męskiej elicie, zajmuje się pisaniem. Opublikowała już nie jedną książkę i nie ma zamiaru zaprzestawać. O tym słynna kobieta-arcymistrzyni opowiedziała „Głosowi Rosji” w ekskluzywnym wywiadzie.
- Do czasu, kiedy pojawiły się u mnie dzieci, byłam zawodową szachistką i pracowałam po 6-8 godzin za szachownicą. Po urodzeniu się pierwszego dziecka (syna Oliviera) mój harmonogram został napięty jak wcześniej. Ale kiedy po dwóch latach urodziła się córka (Anna), moje priorytety zmieniły się. Teraz nie mogę poświęcać szachom tyle czasu, ile wcześniej. Mam inne zainteresowania. Ale zdążyłam napisać książkę, którą zatytułowałam „Jak pobiłam rekord Fischera”. Opowiadam w niej jak zostałam arcymistrzem mając 15 lat i 4 miesiące. Miesiąc wcześniej niż osiągnął ten tytuł Fischer. Ukazał się pierwszy tom i mam zamiar napisać jeszcze dwa.
- Do czasu, kiedy pojawiły się u mnie dzieci, byłam zawodową szachistką i pracowałam po 6-8 godzin za szachownicą. Po urodzeniu się pierwszego dziecka (syna Oliviera) mój harmonogram został napięty jak wcześniej. Ale kiedy po dwóch latach urodziła się córka (Anna), moje priorytety zmieniły się. Teraz nie mogę poświęcać szachom tyle czasu, ile wcześniej. Mam inne zainteresowania. Ale zdążyłam napisać książkę, którą zatytułowałam „Jak pobiłam rekord Fischera”. Opowiadam w niej jak zostałam arcymistrzem mając 15 lat i 4 miesiące. Miesiąc wcześniej niż osiągnął ten tytuł Fischer. Ukazał się pierwszy tom i mam zamiar napisać jeszcze dwa.