26-08-2024, 14:54
(26-08-2024, 13:36)Slavekk napisał(a): Nie "Ukraina naruszyła" tylko Łukoil stracił prawo do transportu swojego paliwa tym rurociągiem.
To się robi na zasadzie rezerwacji przepustowości a potem umowy na transport.
Ukraińcy stwierdzili, że z dniem xx umowa wygasła i tyle.
Skoro UE nie stwierdziła naruszeń, to przyjmuję (bo przecież umowy są poufne), że faktycznie tak było.
Tylko duet Orban-Szijarto bardzo chce wleźć w d..ę Łukoilowi i podnieśli raban.
A ropa i tak płynie.
Naruszyła, naruszyła.
1. Skoro umowy "są poufne" to nie znamy ich zapisów.
2. UE stwierdziła brak zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego Węgier, a nie brak naruszenia umowy.
3. Zarzut Szijarto był taki, że UE jest stroną a wręcz inicjatorem sporu. Już rzymianie twierdzili, że nie można być sędzią we własnej sprawie.
4. Co do zasady umowa może zostać wypowiedziana, zerwana lub wygasnąć ze względu na upływ czasu na jaki była zawarta. Z tym ostatnim przypadkiem nie mamy do czynienia, bo nie byłoby problemu (a przynajmniej ja sam bym się nie gorączkował

5. Tak, ropa i tak płynie, ale nadal rosyjska i w dodatku droższa.
Ergo Ukraina naruszyła interesy Węgier.
A sympatie obydwu wymienionych gentelmanów są mi obojętne. I żeby było jasne, nie trawię Putina ale von der Leyen też jest wysoko w moim prywatnym rankingu.
