17-02-2025, 12:05
Ponieważ trwa Luty Furminta, czyli coroczna akcja promowania i picia win z tej odmiany, napisałem na blogu o furmincie z nieoczywistej lokalizacji. Kiedyś uprawiano tam furminta dość masowo, a później niemal zanikł. Dzisiaj pomału się odradza. Czyli zaglądam do Sopronu, do potomków Austriaków w tym węgierskim regionie winiarskim, i opisuję ich udanego furminta kosztującego śmieszne pieniądze: http://literkibutelkikilometry.blogspot....zacji.html