03-02-2013, 12:56
(02-02-2013, 18:51)Ribizli napisał(a): Mial pecha czlowiek, bo jeden z policjantow znal hebrajski i zgarneli go po 10 minutach razem z jego transparentem.Pech - czy może nadreprezentacja osób znających hebrajski w węgierskich służbach bezpieczeństwa?
Mam nadzieję, że nie będę musiał za ten post niczego zwiedzać ani opisywać swoich wrażeń.
Ciekawe, czy tego faceta wpuściliby w ogóle do Izraela?
A jak wyglądała okupacja w Holandii - w wątku o śmiechu.