15-03-2013, 15:59
O mało co autostrada czyli droga E4 albo nr40 jest od wczoraj w okolicach Rzeszowa przejezdna w tempie żółwia (jedynka na sprzęgle ipostoje 50%/50%), a co kawałek całkiem nieprzejezdna. O podrzędnych drogach (nr9 Rzeszów-Warszawa) lepiej nie pisać.