29-03-2013, 13:35
Na początek dwie uwagi techniczne:
- wraz z aplikacją preinstalowany jest pakiet angielski offline a to oznacza, ze musimy pobrać i zainstalować dwa pakiety: polski i węgierski a więc razem ciut ponad 300 mega,
- proces pobierania i instalacji niestety zabiera trochę czasu i nie można go wstrzymać a więc albo mamy doładowaną baterię albo zawczasu włączamy ładowarkę /na moim S3 to trwa długo a co dopiero na wolniejszych.../
Tłumaczenie offline poszczególnych wyrazów idzie sprawnie, oczywiście w tym trybie nie otrzymamy lektora natomiast otrzymamy bliskoznaczne wyrazy w dopisku "słownik"... tłumaczenie zwrotów to jednak chyba jakaś pomyłka: "szukam biblioteki" w opcji na język węgierski z polskiego offline otrzymałem "I am looking for konyvtar" ale już zwrot "gdzie jest biblioteka" zaowocował tłumaczeniem "ahol ez egy konyvtar"...
Na gorąco więc sądzę, ze należy nauczyć sie współpracować z tym translatorem ale już sam fakt polsko-węgierskiego offline wart jest chyba poświęcenia
- wraz z aplikacją preinstalowany jest pakiet angielski offline a to oznacza, ze musimy pobrać i zainstalować dwa pakiety: polski i węgierski a więc razem ciut ponad 300 mega,
- proces pobierania i instalacji niestety zabiera trochę czasu i nie można go wstrzymać a więc albo mamy doładowaną baterię albo zawczasu włączamy ładowarkę /na moim S3 to trwa długo a co dopiero na wolniejszych.../
Tłumaczenie offline poszczególnych wyrazów idzie sprawnie, oczywiście w tym trybie nie otrzymamy lektora natomiast otrzymamy bliskoznaczne wyrazy w dopisku "słownik"... tłumaczenie zwrotów to jednak chyba jakaś pomyłka: "szukam biblioteki" w opcji na język węgierski z polskiego offline otrzymałem "I am looking for konyvtar" ale już zwrot "gdzie jest biblioteka" zaowocował tłumaczeniem "ahol ez egy konyvtar"...
Na gorąco więc sądzę, ze należy nauczyć sie współpracować z tym translatorem ale już sam fakt polsko-węgierskiego offline wart jest chyba poświęcenia