16-04-2013, 21:34
Ja w tym temacie nie siedzę, bo kupiłem domek na Morawach, ale w miejscu gdzie jestem na Wegrzech najczęsciej (okolice gór Pilis, na zachód do Budapesztu w kierunku Esztergom), co piąta nieruchomośc w miasteczkach i wioskach jest do sprzedania za jakies marne grosze. Jak pisał "mordimer" trwa to już chyba 5 rok i ceny cały czas spadają. Na Węgrzech na prawdę kryzys jest widoczny.