Ty mi dopiero uzmysłowiłeś jaki błąd mógłbym popełnić, więc luzik . Gdyby jeszcze z parkowaniem nie było problemu, to może, ale ja dobrze znam tą część ulicy , gdzie znajduje się ten apartament i tam knajpa, na knajpie , do tego jeden bieda-park, żeby z nim wyjść rano i wieczorem.
Cały czas myślałem o Budzie ale że plan wyjazdu jest za lekko ponad 2 tygodnie, to spokojnie sobie poczekam, szczególnie że jak zauważyłeś, na razie to tylko do Czech mamy wjazd, tzn nie tylko ale ani Słowaki ani Madźiary nas na razie nie chcą. Ogólnie nic na siłę. Kelenfold, jak najbardziej, jeśli tylko znajdę odpowiednie lokum....A może jednak Praga , która posiada multum atrakcji dla psiaka. Na pewno na siłę nie będziemy się nigdzie pchać.
Cały czas myślałem o Budzie ale że plan wyjazdu jest za lekko ponad 2 tygodnie, to spokojnie sobie poczekam, szczególnie że jak zauważyłeś, na razie to tylko do Czech mamy wjazd, tzn nie tylko ale ani Słowaki ani Madźiary nas na razie nie chcą. Ogólnie nic na siłę. Kelenfold, jak najbardziej, jeśli tylko znajdę odpowiednie lokum....A może jednak Praga , która posiada multum atrakcji dla psiaka. Na pewno na siłę nie będziemy się nigdzie pchać.