14-12-2023, 13:29
(11-12-2023, 16:28)ember napisał(a): Nie byłem w tym roku na Węgrzech, więc posucha, mam tylko jedną butelkę przywieziona w prezencie - kekfrankos Hempergo (2017) od Hadmaszich. To taki "pewniak", jak ktoś się nie zna i nie chce źle trafić to polecam. Aczkolwiek można kupić dobrego i w cenie x2 mniej, ale trzeba próbować. Z tym że nie wiem z kim będę pić bo mało kto gustuje we wyrazistych wytrawnych
pzdr.
Dobre wino, pisałem na blogu o roczniku 2012: http://literkibutelkikilometry.blogspot....olsce.html, ale później na miejscu próbowałem jeszcze dwóch młodszych i bardzo solidny równy poziom.