18-08-2020, 23:15
(18-08-2020, 21:51)Cz@rek napisał(a): Myślę że idziemy w tym samym kierunku ...choć mam nadzieję że nie dojdziemy.Dokładnie.
Kiedy pierwszy raz w życiu jechałem na Węgry na kolonie w 1987 roku to myślałem że na zachód przyjechałem,pierwsze co chciałem po przyjeździe na kemping w Hajduszoboszlo to...pójść do sklepu kupić sobie czekoladę z orzechami Afrikana- pamiętacie ?
A teraz...przyjeżdża się prawie jak do skansenu ( no może po za Budapesztem,ale to inny świat )
Jeszcze z 10 lat temu to można powiedzieć, że było ciekawiej niż w Polsce, pewna egzotyka itd. A teraz widać że nawet Słowacja im odskakuje.
Restauracje coraz marniejsze, niektóre zatrzymały się na poziomie sprzed 20 lat.
Co najgorsze bardzo popsuła się jakość wina, a ja co do zasady nie pijam gorszego niż sam produkuje.