16-09-2015, 11:21
Langosza spokojnie jadła moja trzyletnia córka. Dla niej najlepszy jest ten Sajtos ketchupos (ser+ketchup). Poza tym, ku mojemu zaskoczeniu zajadała się porkolt, gulyasleves. W domu nawet nie probuje gulaszów.
Zawsze pozostają naleśniki, czy pizze, ale to pójście na łatwiznę, przy tak dobrej kuchni węgierskiej.
Zawsze pozostają naleśniki, czy pizze, ale to pójście na łatwiznę, przy tak dobrej kuchni węgierskiej.