(19-07-2013, 10:21)Komarek napisał(a):(18-07-2013, 21:28)devidzej napisał(a): ... pływa się tylko jachtami morskimi, dziesięciometrowymi, więc chyba jednak odpuszczęchyba że ktoś mi uświadomi, że można wziąć coś mniejszego? ...
Można wyczarterować 8 metrowe /trudniej/ czy 9 metrowe /łatwiej/ jachty /np. Jeanneau/ z silnikiem.
Musisz mieć międzynarodowy patent /polski nie wystarczy więc przed wyjazdem trzeba wyrobić/. Wystarczy żeglarz, na większe sternik.
Do 800 euro na tydzień i drogie mariny ale niezłe wiatry.
W 2010 pływalismy kilka dni, ale ja tylko jako balast bo żona dowodzi
wyrobić = pójść i od ręki dają, czy trzeba coś więcej robić? wiesz, ja chciałem rekreacyjnie popływać = omega i 3 godziny frajdy :> ale widzę, że 600km2 zdmuchuje pewnie omegi
dziękuję za wszystkie odpowiedzi i każde inne uwagi ciągle mile widziane.
(18-07-2013, 23:01)Tudós napisał(a): Witaj Łukasz i witamy na forum!
Z Budapesztu kursują pociagi, w sezonie praktycznie co godzinę a nawet czasem częściej. Wszystkie kursy ruszają z Dworca Południowego (Deli Pu.).
Jeżeli chodzi o wybór miejsca, to przejrzyj proszę cały dział dot.Balatonu, na pewno znajdziesz ciekawe wskazówki. Ale fakt - najpopularniejsze są: Siófok, Balatonfoldvar, Balatonlelle, Tihany, Balatonboglar,Keszthely, Balatonfured.
Ps: co do żeglowania - z tego co się orientuję można przyjechać z własną łodzią, ale nie motorową. Mój znajomy pojechał z żaglówką i nie było problemu w okolicach Balatonfoldvar.
czy znasz może ceny (mniej więcej) takiego pociągu?