Bieżące wydarzenia na Węgrzech

[Pudelek]

Ale nie było palenia ukraińskich książek, więc marsz pokoju niepełny... Trochę jak planowany kongres NSDAP we wrześniu 1939 roku pod hasłem "Zjazd Pokoju", który z niewiadomych przyczyn się nie odbył

[Waldek]

Co słychać w sprawie Ilarie Salis.

Są zmiany.

W piątek (14.06) o godzinie 13:00  węgierska policja usunęła elektroniczny lokalizator z nogi Ilarii Salis, co oznacza, że może ona swobodnie opuścić kraj, donosi Telex, według La Repubblica.

Ilaria Salis, narodowości włoskiej i z zawodu nauczycielka, jest znana opinii publicznej, ponieważ władze węgierskie oskarżają ją  o organizowanie i  aktywne uczestniczenie w antyfaszystowskich atakach  w Budapeszcie podczas Dnia Honoru w lutym 2023 roku. Według oskarżenia aktywistka i jej koledzy  zaatakowali kilka osób na ulicach. Po aresztowaniu została zatrzymana na Węgrzech, co w ostatnich miesiącach stało się gorącym tematem we włoskiej polityce wewnętrznej. Włoska opinia publiczna krytycznie oceniła warunki jej przetrzymywania, w tym fakt, że Salis została doprowadzona do sądu w uprzęży ze skutymi rękami i nogami. Takie praktyki są powszechne na Węgrzech, ale nie we Włoszech, stąd takie duże oburzenie.

Sprawa Salisy była omawiana przez premier kraju Giorgię Meloni z Viktorem Orbánem, ale w marcu węgierski sąd postanowiły zatrzymać aktywistkę w więzieniu na Węgrzech.  Jej rodzina wpłaciła za nią kaucję w wysokości  16 milionów forintów i została zwolniona z więzienia do aresztu domowego. Z drugiej strony włoska Partia Zielonych wystawiła ją jako liderkę listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego, gdzie zdobył mandat. W związku z tym postępowanie przeciwko niej powinno zostać zawieszone.

Na tym  historia się nie kończy, ponieważ kilka godzin po jej uwolnieniu Sąd Stołeczny w Budapeszcie ogłosił, że wniosek o uchylenie immunitetu Ilarii Salis zostanie przedłożony Parlamentowi Europejskiemu.


Źródło: telex.hu