Jestem zgorszony tymi cenami - kupowałem już na prezent tokaje po 2200ft za półlitrową buteleczkę. A taki za 1200 to do śniadania wypijam. ![Język Język](https://forum.wegierskie.com/images/smilies/tongue.gif)
Aby tokaj pozostał ekskluzywną marką, powinien być dostępny już od ceny powiedzmy 200% zwykłego sikacza, ale w pospolitej butelce, a lepsze roczniki i putony zapakowane z dyskretną elegancją mogłyby kosztować nawet 100-150zł na nasze, każdy łatwo przeliczy na forinty. Albo i więcej. Wtedy można byłoby śmiało dać taką flaszeczkę jako prezent doktorowi po wyzdrowieniu albo promotorowi po obronie, zamiast śmierdzącego koniaku.![Wino Wino](https://forum.wegierskie.com/images/smilies/wine.png)
![Język Język](https://forum.wegierskie.com/images/smilies/tongue.gif)
Aby tokaj pozostał ekskluzywną marką, powinien być dostępny już od ceny powiedzmy 200% zwykłego sikacza, ale w pospolitej butelce, a lepsze roczniki i putony zapakowane z dyskretną elegancją mogłyby kosztować nawet 100-150zł na nasze, każdy łatwo przeliczy na forinty. Albo i więcej. Wtedy można byłoby śmiało dać taką flaszeczkę jako prezent doktorowi po wyzdrowieniu albo promotorowi po obronie, zamiast śmierdzącego koniaku.
![Wino Wino](https://forum.wegierskie.com/images/smilies/wine.png)
![Szeroki uśmiech Szeroki uśmiech](https://forum.wegierskie.com/images/smilies/biggrin.gif)