Co przywozicie z Węgier?

[rustin]

Jakie możecie polecić typowe, niedrogie węgierskie wino które kupie w Tesco?

[eplus]

Przecież jest jeden wątek o winach drogich i drugi, o winach tanich.

Nie jestem znawcą, ale zapytam chociaż - w jaki przedział cenowy celujesz? Dla siebie czy na prezent? Prezent - dla kogo?

[kowcio]

Jakie możecie polecić typowe, niedrogie węgierskie wino które kupie w Tesco?

Proponuje się cofnąć stronę wstecz i zobaczyć co fachowiec ma w koszyku. I to polecam! Generalnie za 500-700 FT wszystko podobnie smakuje jak jest odpowiednio schłodzone.

[McMichael]

Otóż to, zależy co kto lubi. Ja sobie chwalę głównie wytrawne, półwytrawne i półsłodkie i jeżeli mowa o trunkach z Węgier, to tylko i wyłącznie degustuje Tokaje. Z półsłodkich polecam ogromnie Tokaj Sarga Muskotaly od Benko Borhaz. Na stronie wstecz wrzuciłem zdjęcie, to to żółte z etykietką Benka. Generalnie z Tokaju nie piłem jeszcze złego wina i piszę to absolutnie poważnie

[maj0nez]

Witam
Jak szukać targu na Węgrzech odbywa się takie coś?
Pozdrawian

[rustin]

Przecież jest jeden wątek o winach drogich i drugi, o winach tanich.

Nie jestem znawcą, ale zapytam chociaż - w jaki przedział cenowy celujesz? Dla siebie czy na prezent? Prezent - dla kogo?

Żeby dać znajomym i się potem nie wstydzić

[maj0nez]

Dla mnie każde wino z Węgier jest extra nawet Tokaje po 8zł za butelkę kupione w promocji są dobre.

[blackberry]

Żeby się nie wstydzić to 500-700 forintów trochę za mało. Jak podwoisz to wszyscy lepiej na tym wyjdą.

[Sztasek]

Witam
Jak szukać targu na Węgrzech odbywa się takie coś? ...

O jaki targ ci chodzi... ? miasto... miejsce... ?

[eplus]

Jak na prezent, to oczywiście żeby na etykiecie nie było "selected by Tesco", a na kontrze żeby nie było instrukcji po polsku. Tylko język węgierski. Dla początkujących smakoszy Egri Bikaver albo Tokaji - chyba te dwie marki najbardziej u nas się kojarzą z Węgrami. W miarę smakowego wyrabiania się odbiorcy prezentu można iść na wyższe półki, jednak obawiam się, że dla nuworysza wino za 500 i za 3500 smakuje tak samo. To oczywiście tylko moje prywatne zdanie. A wino za 400 pite z umiarem w dobrym towarzystwie na pewno nikomu nie zaszkodzi nawet w największych ilościach.