12-07-2023, 9:59
Według statystyk Eurostatu prawie 15 % Węgrów nie stać na to, by przynajmniej raz na dwa dni na stole pojawił się ciepły posiłek. Wskaźnik ten przekracza średnią unijną o ponad 5 %, a z definicji jest jeszcze wyższy w porównaniu do osób żyjących w warunkach gorszych od przeciętnych. Zgodnie z wynikami najnowszych badań sytuacja jest frustrująco zła nie tylko na poziomie krajowym, ale także regionalnym w zakresie tego ważnego wskaźnika.
W 2022 roku, według statystyk Eurostatu, 8,3 % obywateli Unii Europejskiej nie było stać na zjedzenie ciepłego posiłku zawierającego mięso lub rybę (lub ich wegetariański odpowiednik w przypadku specjalnej diety) przynajmniej raz na dwa dni. Bardzo niepokojące jest to, że w 2021 roku odsetek takich mieszkańców był mniejszy o 1 %.
Jednocześnie również znacznie wzrósł wskaźnik narażenia na ubóstwo, w 2022 roku ten złożony problem dotyczył już 19,7 % mieszkańców krajów członkowskich UE. Tu wzrost w porównaniu z rokiem 2021 jest bardziej drastyczny i wynosi 2,2 punktu procentowego.
W 2022 roku, według statystyk Eurostatu, 8,3 % obywateli Unii Europejskiej nie było stać na zjedzenie ciepłego posiłku zawierającego mięso lub rybę (lub ich wegetariański odpowiednik w przypadku specjalnej diety) przynajmniej raz na dwa dni. Bardzo niepokojące jest to, że w 2021 roku odsetek takich mieszkańców był mniejszy o 1 %.
Jednocześnie również znacznie wzrósł wskaźnik narażenia na ubóstwo, w 2022 roku ten złożony problem dotyczył już 19,7 % mieszkańców krajów członkowskich UE. Tu wzrost w porównaniu z rokiem 2021 jest bardziej drastyczny i wynosi 2,2 punktu procentowego.
Oczywiście wciąż istnieją ogromne różnice między poszczególnymi państwami członkowskimi.
Patrząc na całą populację, według najnowszych danych sytuacja jest najbardziej drastyczna w Rumunii, gdzie w ubiegłym roku 22,1 % społeczeństwa nie miało ciepłego obiadu przynajmniej co dwa dni. Ale podobne liczby odnotowano również w Bułgarii, gdzie 21,6 procent ludzi miało luksus regularnego posiłku. W regionie motorem napędowym jest Słowacja, gdzie z tym problemem boryka się 15,8 % całej populacji. Niestety wskaźnik mierzony na Węgrzech nie odbiega daleko od tej ostatniej liczby. Ubóstwo żywnościowe dotyka 13,9 procent Węgrów, co jest czwartym najgorszym wskaźnikiem wśród krajów UE.
Ogólne ubóstwo zaczęło drastycznie rosnąć w Unii Europejskiej w roku wybuchu epidemii koronawirusa i od tego czasu sytuacja się nie poprawiła. Warto również filtrować osoby zagrożone ubóstwem, aby zobaczyć, w jakim stopniu zmagają się z deprywacją wpływającą na ich codzienne dochody. Liczby są druzgocące również pod tym względem, z węgierskiego punktu widzenia.
Wśród zagrożonych ubóstwem (Eurostat klasyfikuje do nich osoby, których dochody nie osiągają 60 proc. mediany dochodu) odsetek tych, których nie było stać na choćby jeden regularny posiłek co dwa dni, był zdecydowanie najwyższy w Bułgarii i wynosił 43 procent. Niewiele lepsza jest też sytuacja na Węgrzech i w okolicy. Problem ten dotknął 43 % zagrożonych ubóstwem w Rumunii i 40,5 % na Słowacji.
Na Węgrzech 29,6 % osób zagrożonych ubóstwem jest również dotkniętych ubóstwem żywnościowym, co plasuje ich na trzecim miejscu w Europie Środkowej i piątym na całym kontynencie.
Znamienne jest to, że tymczasem odsetek takich obywateli wynosi 23,7 % w Chorwacji, 16 % w Czechach, 12,6 % w Austrii. W Irlandii 5 procent osób na skraju ubóstwa jest dotkniętych takim poziomem ubóstwa żywnościowego, w Luksemburgu tylko 5,1 procent.
Wśród zagrożonych ubóstwem (Eurostat klasyfikuje do nich osoby, których dochody nie osiągają 60 proc. mediany dochodu) odsetek tych, których nie było stać na choćby jeden regularny posiłek co dwa dni, był zdecydowanie najwyższy w Bułgarii i wynosił 43 procent. Niewiele lepsza jest też sytuacja na Węgrzech i w okolicy. Problem ten dotknął 43 % zagrożonych ubóstwem w Rumunii i 40,5 % na Słowacji.
Na Węgrzech 29,6 % osób zagrożonych ubóstwem jest również dotkniętych ubóstwem żywnościowym, co plasuje ich na trzecim miejscu w Europie Środkowej i piątym na całym kontynencie.
Znamienne jest to, że tymczasem odsetek takich obywateli wynosi 23,7 % w Chorwacji, 16 % w Czechach, 12,6 % w Austrii. W Irlandii 5 procent osób na skraju ubóstwa jest dotkniętych takim poziomem ubóstwa żywnościowego, w Luksemburgu tylko 5,1 procent.
Nawiasem mówiąc, ubóstwo jest mierzone jednakowo we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej, którego głównym wskaźnikiem jest odsetek ludności zagrożonej ubóstwem lub wykluczeniem społecznym (AROPE: At Risk of Poverty or Social Exclusion). W tym względzie należy również zaznaczyć, że badana dotychczas populacja obejmuje osoby sklasyfikowane jako osoby cierpiące na relatywne ubóstwo dochodowe wśród różnych wskaźników cząstkowych urzędu statystycznego. Ponadto wyróżnia się również gospodarstwa domowe dotknięte głęboką deprywacją finansową i bardzo niską intensywnością pracy, a te trzy czynniki często występują jednocześnie. Nie trzeba być wróżbitą, by stwierdzić, że gdyby badania przefiltrowały jeszcze grupy ubogich, uzyskalibyśmy jeszcze bardziej szokujące liczby.
Publikacja Eurostatu z zeszłego roku ujawniła, że co najmniej 19,4 procent populacji Węgier, czyli 1,854 miliona osób, było zagrożonych zubożeniem lub wykluczeniem społecznym w 2020 roku (w Polsce 10,2 %). Pocieszający jest jednak fakt, że ryzyko zubożenia wykazuje na Węgrzech tendencję spadkową jako odsetek całej populacji. W 2015 roku 30 proc. mężczyzn i 31,3 proc. kobiet było zagrożonych wykluczeniem społecznym lub zubożeniem.
Publikacja Eurostatu z zeszłego roku ujawniła, że co najmniej 19,4 procent populacji Węgier, czyli 1,854 miliona osób, było zagrożonych zubożeniem lub wykluczeniem społecznym w 2020 roku (w Polsce 10,2 %). Pocieszający jest jednak fakt, że ryzyko zubożenia wykazuje na Węgrzech tendencję spadkową jako odsetek całej populacji. W 2015 roku 30 proc. mężczyzn i 31,3 proc. kobiet było zagrożonych wykluczeniem społecznym lub zubożeniem.
Źródło:penzcentrum.hu