20-12-2019, 20:44
Wiem , że minęło dwa miesiące od ostatniego wpisu .
Ale nic to, te Góry Bukowe utkwiły mi na dłużej, a szczególnie ciepło wspomina się to w grudniowy wieczór.
Répáshuta - miejscowość w środku tych gór , stąd wszędzie jest daleko, do najbliższej miejscowości kilkanaście kilometrów lasami po górkach.
Lądujemy tam na kampingu, którego gospodarz włada słowackim językiem, więc łatwo nawiązujemy kontakt szczególnie że widać przychylność
Opodal kampingu na zboczu rozciągają się kolorowe łany ... tak toż to pola lawendowe niczym w Prownsiii ... na Węgrzech ?
.
![[Obrazek: xI17T37.jpg]](https://i.imgur.com/xI17T37.jpg)
.
Zachęceni rozmową idziemy do centrum wioski, która dziwna jest, bo zagubiona w bezkresnych lasach bukowych , ale robi takiej naturalnej, pełnej życia
.
![[Obrazek: 0lto6DX.jpg]](https://i.imgur.com/0lto6DX.jpg)
.
Wśród klasycznej zabudowy odnajdujemy w centrum klasyczny węgierski przebłysk historii , ludzi których wojny powołały na rubieże
aby walczyć o Wielkie Wegry , nie zawsze z powodzeniem
.
![[Obrazek: Dko3tuh.jpg]](https://i.imgur.com/Dko3tuh.jpg)
..
ale wracając do wakacyjnej rzeczywistości tuż obok znajdziemy na słupie mnóstwo oznaczeń szlaków turystycznych
.
![[Obrazek: 0SmlPuc.jpg]](https://i.imgur.com/0SmlPuc.jpg)
.
Gdy tu wrócę.... ( a wrócę) trzeba będzie wybrać coś do własnych możliwości)
Jeszcze spacer po tej wiosce nie skończył się , można po raz kolejny podziwiać zamiłowanie Węgrów do kwiatów
.
![[Obrazek: Z9cXUuN.jpg]](https://i.imgur.com/Z9cXUuN.jpg)
..
a jak się spaceruje takimi zapomnianymi zaułkami można też spotkać kolegę
Siedzi zamknięty za parkanem, nie pozwalają mu pokazać się w okazałości ?
.
![[Obrazek: AUGSaqJ.jpg]](https://i.imgur.com/AUGSaqJ.jpg)
.
Na koniec dnia warto zatrzymać się w jedynej knajpce w tej wsi która specjalizuje się w dziczyźnie
... ale nasz koleżanka -wegetarianka też chętnie wypiła tu piwo, i nie było zbyt kosztowne
.
Ale nic to, te Góry Bukowe utkwiły mi na dłużej, a szczególnie ciepło wspomina się to w grudniowy wieczór.
Répáshuta - miejscowość w środku tych gór , stąd wszędzie jest daleko, do najbliższej miejscowości kilkanaście kilometrów lasami po górkach.
Lądujemy tam na kampingu, którego gospodarz włada słowackim językiem, więc łatwo nawiązujemy kontakt szczególnie że widać przychylność
Opodal kampingu na zboczu rozciągają się kolorowe łany ... tak toż to pola lawendowe niczym w Prownsiii ... na Węgrzech ?
.
![[Obrazek: xI17T37.jpg]](https://i.imgur.com/xI17T37.jpg)
.
Zachęceni rozmową idziemy do centrum wioski, która dziwna jest, bo zagubiona w bezkresnych lasach bukowych , ale robi takiej naturalnej, pełnej życia
.
![[Obrazek: 0lto6DX.jpg]](https://i.imgur.com/0lto6DX.jpg)
.
Wśród klasycznej zabudowy odnajdujemy w centrum klasyczny węgierski przebłysk historii , ludzi których wojny powołały na rubieże
aby walczyć o Wielkie Wegry , nie zawsze z powodzeniem
.
![[Obrazek: Dko3tuh.jpg]](https://i.imgur.com/Dko3tuh.jpg)
..
ale wracając do wakacyjnej rzeczywistości tuż obok znajdziemy na słupie mnóstwo oznaczeń szlaków turystycznych
.
![[Obrazek: 0SmlPuc.jpg]](https://i.imgur.com/0SmlPuc.jpg)
.
Gdy tu wrócę.... ( a wrócę) trzeba będzie wybrać coś do własnych możliwości)
Jeszcze spacer po tej wiosce nie skończył się , można po raz kolejny podziwiać zamiłowanie Węgrów do kwiatów
.
![[Obrazek: Z9cXUuN.jpg]](https://i.imgur.com/Z9cXUuN.jpg)
..
a jak się spaceruje takimi zapomnianymi zaułkami można też spotkać kolegę
Siedzi zamknięty za parkanem, nie pozwalają mu pokazać się w okazałości ?
.
![[Obrazek: AUGSaqJ.jpg]](https://i.imgur.com/AUGSaqJ.jpg)
.
Na koniec dnia warto zatrzymać się w jedynej knajpce w tej wsi która specjalizuje się w dziczyźnie
... ale nasz koleżanka -wegetarianka też chętnie wypiła tu piwo, i nie było zbyt kosztowne
.
![[Obrazek: x1e5Fe1.jpg]](https://i.imgur.com/x1e5Fe1.jpg)