Liczba postów: 2,303
Liczba wątków: 240
Dołączył: 28.01.2012
Reputacja:
375
W wyniku współpracy polskiego i węgierskiego MSZ przyznane zostaną dofinansowania dla organizacji pozarządowych promujących współpracę między tymi krajami. Szczegóły projektu tutaj.
Polecamy
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Czy już jesteśmy zgłoszeni? Może jakieś stowarzyszenie trzeba założyć, mogę być na początek p.o.prezesa...
Liczba postów: 495
Liczba wątków: 26
Dołączył: 21.04.2012
Reputacja:
159
(24-02-2014, 10:14)eplus napisał(a): Czy już jesteśmy zgłoszeni? Może jakieś stowarzyszenie trzeba założyć, mogę być na początek p.o.prezesa...
Ja uważam, że - i piszę całkiem poważnie - że warto się zainteresować tą sprawą.
Podejrzewam, że Forum jest jednym z najpowszechniejszych (w rozumieniu liczby osób do których dociera) form przekazu dotyczących współpracy Polski i Węgier.
Z racji innej swojej działalności wiem, że pod takie granty podpinają się często podmioty (osoby), które traktują takie dofinansowania bardzo doraźnie, na zasadzie "bierz forsę i w nogi" nie starając się realizować faktycznie celów pięknie teoretycznie zapisanych w statutach.
Tymczasem Forum jest jak to dawniej się mówiło "oddolną" inicjatywą, która faktycznie działa. Nie wiem jak to wygląda od strony formalno-prawnej, ale myślę, że może ktoś orientujący się w tych zagadnieniach podpowie.
Kwoty dofinansowania nie są bardzo duże (w punkcie 7 regulaminu zapisano, że od 1000 do 5000 euro), ale po pierwsze każda kwota się liczy dla założycieli Forum (zapisany 10% wkład własny prawdopodobnie został już włożony, a nawet przekroczony poprzez środki na stworzenie Forum, nie licząc już poświęcanego czasu), a po drugie liczy się ewentualne zauważenie takiej inicjatywy przez władze obu krajów (a w szczególności Węgier). Jak widać po liczbie odwiedzających Hungarofilów jest całkiem dużo
Może warto spróbować. Oczywiście decyzja należy do Ojców Założycieli.
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Ja też pisałem jak najbardziej serio, chociaż z uśmieszkiem.Dofinansowanie dostają zupełne błahostki, w rodzaju np. że ktoś spisze historię wyjazdów swojego dziadka z przemytem albo tułaczkę stryja w CK Armii w Wielką Wojnę.
Gdyby był problem z zagospodarowaniem całości tych dość rzeczywiście skromnych środków, to też chętnie posłużę pomocą.
Liczba postów: 2,303
Liczba wątków: 240
Dołączył: 28.01.2012
Reputacja:
375
Niestety na przeszkodzie stoi kilka rzeczy:
1. Nie jesteśmy organizacją i raczej się nią nie staniemy do 31. marca.
2. Nie mamy organizacji-partnera po stronie węgierskiej. Choć to akurat dałoby się chyba rozwiązać.
(24-02-2014, 13:58)andrasz napisał(a): Kwoty dofinansowania nie są bardzo duże (w punkcie 7 regulaminu zapisano, że od 1000 do 5000 euro), ale po pierwsze każda kwota się liczy dla założycieli Forum (zapisany 10% wkład własny prawdopodobnie został już włożony, a nawet przekroczony poprzez środki na stworzenie Forum, nie licząc już poświęcanego czasu), a po drugie liczy się ewentualne zauważenie takiej inicjatywy przez władze obu krajów (a w szczególności Węgier). Jak widać po liczbie odwiedzających Hungarofilów jest całkiem dużo
Ja zrozumiałem, że nie można starać się o dofinansowanie projektów już rozpoczętych. Zatem działalność forum sama w sobie chyba nie jest wystarczająca. A może się mylę?
Dobrym pomysłem natomiast wydaje się wnioskowanie o dofinansowanie hostingu forum. Chodzi przede wszystkim o rozwiązanie powracającego jak bumerang problemu z przechowywaniem obrazków.
(24-02-2014, 13:58)andrasz napisał(a): Tymczasem Forum jest jak to dawniej się mówiło "oddolną" inicjatywą, która faktycznie działa. Nie wiem jak to wygląda od strony formalno-prawnej, ale myślę, że może ktoś orientujący się w tych zagadnieniach podpowie.
No właśnie. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii?
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Może szybko nawiązać alians z jakimś np. "Towarzystwem Przyjaźni Polsko-Węgierskiej", które zgłosi do dofinansowania "patronat nad rozszerzeniem i pogłębieniem hostingu obrazków forum węgierskiego oraz walka z dyskryminacją i wykluczeniem z powodu braku środków na bieżącą działalność", a grantem podzielimy się forty-forty (20% w koszty ogólne).
Liczba postów: 495
Liczba wątków: 26
Dołączył: 21.04.2012
Reputacja:
159
(24-02-2014, 22:25)eplus napisał(a): Może szybko nawiązać alians z jakimś np. (...)
To też oczywiście jest jakieś rozwiązanie, ale wczytując się w dokumenty z załączników można znaleźć, m.in. w deklaracji intencji
Punkt 4 "Projekty w ramach Programu mogą być składane przez organizacje pozarządowe, instytucje kościelne, szkoły, uniwersytety oraz grupy osób fizycznych działające w jednym z dwu krajów (...)"
Potwierdza to punkt 11 formularza zgłoszeniowego:
" ... a w przypadku grupy osób fizycznych należy załączyć kopię dowodu osobistego osoby odpowiedzialnej za projekt."
Wydaje się więc, że "grupa osób fizycznych" z definicji nie musi mieć osobowości prawnej.
A propos tego co pisze fvg:
"Nie mamy organizacji-partnera po stronie węgierskiej. Choć to akurat dałoby się chyba rozwiązać."
Tutaj chyba odnosi się fvg do fragmentu zaproszenia do składania aplikacji:
"... Ważne, żeby złożona aplikacja zawierała wspólny projekt co najmniej jednej organizacji pozarządowej zarejestrowanej na Węgrzech i co najmniej jednej organizacji pozarządowej zarejestrowanej w Polsce, czyli organizacje aplikujące się z Polski mogą składać projekt razem z węgierskimi organizacjami partnerskimi...."
Powiem szczerze, że trudno tak o jednoznaczną wykładnię tego fragmentu, czy to muszą być działania jednocześnie ze strony polskiej i węgierskiej. Chyba jednak sformułowanie " wspólny projekt" na to wskazuje, co niejako potwierdza konieczność (właśnie, czy każdy punkt jest obligatoryjny, czy tylko fakultatywny?) wypełnienia punktu drugiego na formularzu zgłoszeniowym. Potwierdza to niejako punkt 8 formularza zgłoszeniowego "Krótki opis organizacji partnerskiej". Po pierwsze można dowiedzieć się o to u organizatorów tego przedsięwzięcia jak to jest z koniecznością posiadania partnera, a po drugie jak pisze fvg, "można nawiązać jakiś alians".
Odnosząc się jeszcze do formularza zgłoszeniowego:
Punkt 4 to:
"Planowane miejsce, początek i koniec projektu do realizacji"
Musi być konkretne zakończenie projektu, czyli nie można zgłosić prowadzenia forum jako takiego, lecz konkretne działania, na przykład wspomniane przez fvg. Co prawdopodobnie nie przekreśla możliwości starania się o kolejne dofinansowanie w następnym roku na jakieś inne działania.
Fragment punkt 5:
" ...pochodzący z własnych źródeł udział własny wynoszący minimum 10 % całkowitych kosztów projektu."
Myślę, że jeśli nie uda się podpiąć dotychczasowych nakładów pod składany wniosek, to zawsze pozostaje ewentualna składka. Przy na przykład 2 tys. euro = ok. 8 tys. PLN, to 10% stanowi 800 PLN.
To tak na szybko refleksje po przeczytaniu tej dokumentacji, ale oczywiście przyda się jakaś osoba mająca stałą styczność z tego typu wnioskami. Tutaj ktoś kto zna wszelkie "kruczki" może mieć większe szanse na sukces, niż nawet najbardziej szczery i prawdziwy projekt, ale "surowy" pod względem prawnym.
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Może jakaś modernizacja czy rozbudowa strony wegierskie.com, co byłoby przedsięwzięciem autorskim i czasowo zamkniętym, a nie żywiołowym, jakim z natury jest forum? Wytypować z łapanki autorów artykułów, ustalić słuszną wierszówkę - i do dzieła! Byle nie plagiatować innych, żeby wstydu nie było. Ostatecznie niech będą i te perypetie dziadka w Wielką Wojnę...
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Czy temat dotacji nabrał biegu? Ja nie mam żadnego doświadczenia z funduszami unijnymi, jedynie może takie, że jak córka się starała o stypendium, to trzeba było wypełnić wszystkie możliwe formularze o dochodach, w większości kwoty 0,00zł, np. o dochodach z czynszów, nagród międzynarodowych i wygranych w Toto-Lotka.
Przedsiębiorcom pomoc oferują firmy specjalizujące się w wypełnianiu tych rubryk za wynagrodzeniem, nie wiem, czy byłyby one zainteresowane stowarzyszeniem (inna specyfika i stosunkowo mała kwota). No i kwestia samego stowarzyszenia (może studencki klub turystyczny albo językowy), które weźmie forum "pod skrzydła".
"Biznes plan" to chyba najłatwiejsza część - wiem, że należy zgłosić jedną pracę już wykonaną (np. zmiana wystroju forum) - tę na pewno uda się zrealizować , jedną taką, którą i tak trzeba koniecznie wykonać (zmiana serwera?) - ta będzie przynajmniej poważnie zaawansowana w momencie odbioru, i jedną taką, którą wykona się w przyszłości wykraczającej poza horyzont dotacji, ewentualnie da się ją "rozliczyć" na podstawie jakichś prezentacji komputerowych.
Gdyby chodziło o "kapitał założycielski", to bez żadnych warunków odżałuję ...dziesiąt złotych, jeśli jest poważna szansa, że przyniosą dla forum plon dziesięciokrotny.
Liczba postów: 495
Liczba wątków: 26
Dołączył: 21.04.2012
Reputacja:
159
(02-03-2014, 16:44)eplus napisał(a): Czy temat dotacji nabrał biegu? Ja nie mam żadnego doświadczenia z funduszami unijnymi (...).
Przedsiębiorcom pomoc oferują firmy specjalizujące się w wypełnianiu tych rubryk za wynagrodzeniem (...)
No i kwestia samego stowarzyszenia (może studencki klub turystyczny albo językowy), które weźmie forum "pod skrzydła".
(...)
Gdyby chodziło o "kapitał założycielski", to bez żadnych warunków odżałuję ...dziesiąt złotych, jeśli jest poważna szansa, że przyniosą dla forum plon dziesięciokrotny.
Też zapytam czy coś się dzieje?
A przy okazji odnosząc się do tego co napisał eplus:
- myślę, że skorzystanie z usług takiej firmy byłoby wskazane, bo "kruczków" jest zapewne ogrom, a oni je znają,
- chyba nie musi być stowarzyszenia, tylko "grupa osób fizycznych" co pisałem w poprzednim wpisie,
- też deklaruję ewentualne dołożenie się (też bez żadnych warunków), chociażby na wspomnianą pomoc w wypełnieniu wniosku, jak to ładnie określił poprzednik - "jeśli jest poważna szansa, że przyniosą dla forum plon dziesięciokrotny".
|