Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.01.2012
Reputacja:
10
za 50-60 zł i z płytą... to chyba jedynie samouczki. Do głowy przychodzą mi teraz dwa: Zsuzsa Pontifex: Język węgierski dla początkujących [kurs z płytą cd] oraz samouczek wydany przez wydawnictwo EDGARD: Węgierski. Kurs podstawowy
jeśli chodzi o podręczniki, to raczej [chyba że na allegro] ich w Polsce nie kupisz
polecam lekturę całego tego wątku!!! myślę, że wiele Ci to wyjaśni/rozjaśni/pomoże
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.03.2013
Reputacja:
0
Książka Zs. Pontifex - Język węgierski dla początkujących ma płytę, kosztuje 39,99zł i jest do nabycia w warszawskim Empiku, więc jest to propozycja dla Ciebie. Musisz jednak być czujny. Książka jest dobrze skonstruowana, ale ma źle dobrane słownictwo, a płynność mówienia po 18 lekcjach (na 21) jest zerowa, żeby nie powiedzieć ujemna (być może to moja wina, że za mało trenowałem mówienie po węgiersku i nie osłuchiwałem się z językiem). Ponadto brakuje w niej czegoś, co pozwoliłoby na lepsze poznanie wielu skomplikowanych i bliźniaczo podobnych końcówek deklinacji oraz koniugacji (są tylko nieciekawe tabele z przykładami).
Jeżeli ktoś jest uparty, to na pewno nauczy się także z tej książki, ale podejrzewam, że inne mogą być dużo lepsze.
Czy mógłby ktoś wskazać mi te niedociągnięcia językowe w książce? Chciałbym je uzupełnić.
Liczba postów: 440
Liczba wątków: 42
Dołączył: 29.08.2012
Reputacja:
19
może hungarolingua? kilka czesci jest.
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 1
Dołączył: 26.03.2013
Reputacja:
0
Ale hungarolingua chyba jest po węgiersku, a ja chciałabym coś z tej książki zrozumieć. W tym tygodniu przejdę się po mieście i zobaczę co oferują pobliskie księgarnie. Nie ma co marzyć o książce, której nigdzie nie kupię.
Liczba postów: 440
Liczba wątków: 42
Dołączył: 29.08.2012
Reputacja:
19
eee... z tego, co pamietam, to polecenia sa tam po angielsku. zdaje sie, ze i niemiecka wersja jest. chyba, ze juz zle pamietam :p
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.01.2012
Reputacja:
10
Wydaje mi się, że w księgarniach na terenie Polski można dostać jedynie samouczki [z definicji tylko na poziom podstawowy] i rozmówki. Osobiście nie spotkałam się z żadnym podręcznikiem.
Jeśli myślisz bardzo perspektywicznie o języku węgierskim, to rób wszystko, by w Twoje ręce trafiła Hungarolingua. Podręcznik ma 3 części, które doprowadzą Cię do poziomu B2. Do tego serię trzech części wzbogaca bliźniacza książka poświęcona językowi handlowemu. Do każdego podręcznika są ćwiczenia. Wady: brak poleceń i objaśnień (w cz. 1 i 2)- to niby ułatwia, bo z podręcznika może się uczyć przedstawiciel każdej nacji, ale z drugiej strony uniemożliwia samodzielną naukę.