Ksiązki hungarofilskie

[fvg]

Nie działa link. W razie czego skorzystaj z poradnika.

[rwmagyar]

Miklós Horváth - Rozstrzelana rewolucja 1956.Walka zbrojna Węgrów z interwencją sowiecką
[b]
Edycja.
Wydawca: WINGERT 2006 r.. Fragment o zdobyciu budynku partii komunistycznej:
"Czołgi ruszyły około godziny trzynastej. Do placu zbliżyły się od strony ulicy Légszesz. Aby rozproszyć tłum, który zebrał się u wylotu ulicy na plac, z czołgu dowódcy oddano salwę ostrzegawczą z działa. Spośród wystrzelonych wówczas pocisków, dwa trafiły w ścianę domu partii od strony ulicy Kenyérmező. Po oddaniu strzałów ludzie się rozbiegli, a czołgi mogły bez przeszkód kontynuować drogę. Zatrzymały się pod samą siedzibą partii, bowiem dowódca chciał się zorientować w położeniu. Niespodziewane pojawienie się czołgów zaskoczyło obie walczące strony i przerwano ogień. Obrońcy byli przekonani, że zostali uratowani, powstańcy zaś byli zdania, że z powodu przybycia czołgów nie uda się zdobyć budynku. Cisza stawała się coraz cięższa. Sytuacja ta przyczyniła się do tego, że ani dowódca, ani nikt inny z załogi nie rozpoznał budynku siedziby partii, którego mieli bronić. Czołgi ruszyły ponownie. Dojechały do rogu ulicy Luther, a następnie skręciły w lewo, w kierunku teatru Erkela. Powstańcy odetchnęli z ulgą, ale nie znali dalszego celu jazdy czołgów. Zaatakowali je bronią ręczną, granatami i butelkami z benzyną. Wielu powstańców próbowało wspiąć się na pancerne kolosy. Załogi broniły się, kręcąc wieżami, aby strącić wspinających się powstańców. Kolumna wozów zatrzymała się pod teatrem na jakieś 4–5 minut. Major Galó ponownie chciał się zorientować w sytuacji, ale budynek teatru przesłaniał mu siedzibę partii i nie rozpoznał jej. Jego załoga tymczasem naprawiła uszkodzony po trzecim strzale ostrzegawczym zamek armaty. Czołgi ponownie ruszyły i stanęły na środku placu. Wówczas dopiero dostrzeżono stojący na placu „nieznany” czołg. Ponieważ major Galó w dalszym ciągu nie rozpoznał budynku partii, a z budynku, który ostrzeliwał „nieznany czołg”, padały strzały, Galó dał rozkaz otwarcia ognia. Pomiędzy węgierskimi czołgami nie było łączności radiowej i załogi pozostałych wozów naśladowały czynności, które wykonywał wóz dowódcy. Tak się też stało. Pozostałe czołgi stanęły w szeregu i także zaczęły ostrzeliwać nieznany dla nich zespół budynków. Jak się później okazało była to siedziba partii i sąsiadujący z nią budynek DISZ. Chwilę po otwarciu ognia major Galó zauważył, że powstańcy przestali atakować jego czołgi. To obudziło w nim straszne podejrzenie, że ostrzeliwuje właśnie ten budynek, do którego obrony został wysłany. Galó oddał strzał ostrzegawczy, zatoczył łuk wokół swego plutonu, aby czołgi przerwały ogień i podążyły za nim. Zamiar ten nie powiódł się. Tylko jeden z wozów podążył za dowódcą. Galó odjechał w kierunku Akademii Wojskowej. Na miejscu zdał relację z wydarzeń i po rozmowie z oficerami zrozumiał, że nie wykonał rozkazu. Wrócił następnie na plac, gdzie okazało się, że jego czołgi walnie przyczyniły się do zdobycia siedziby partii przez powstańców."

[Tudós]

Tischler Janos: I do szabli... : Polska i Węgry: punkty zwrotne w dziejach obu narodów w latach 1956 oraz 1980-81. Warszawa, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza 2001

Napisana przez najsłynniejszego badacza węgierskiego socjalizmu ksiązka w przystępny sposób pokazuje reakcje Polski i Polaków na wydarzenia węgierskie i vice versa.

[Tudós]

Bratkowski Andrzej: Bezbronne braterstwo. Kraków-Budapeszt 1956, Kraków 2006

Ciekawa pozycja napisana przez uczestnika konwoju wysłanego z Krakowa do Budapesztu w trakcie wydarzeń 1956. Niesamowite historie o tym, jak reagowali studenci krakowscy na Rewolucję.

[Tudós]

Sroka Stanisław Andrzej: Jadwiga Zapolya: Piastówka Śląska na Węgrzech w dobie panowania Jagiellonów, Kraków, 2005

[Tudós]

Kucharczyk Grzegorz: Ostatni cesarz. Bł.Karol I Habsburg. Poznań, Klub Książki Katolickiej 2004.

Ciekawe opracowanie biografii ostatniego Habsburga, który próbował dwukrotnie powrócić na Węgry, skąd został wygnany przez Horthyego. Warto poznać jego biografię!

[Tudós]

Midzio Jerzy: Krajobrazy Węgierskie. WSiP, 1988.

Ciekawe spojrzenie na geografię Węgier, opis geologii, wód oraz poszczególnych regionów.

[Tudós]

Vamos Miklós: Poradnik ksenofoba: Węgrzy. Wyd.Adamantan, Warszawa 2004


Śmieszne spojrzenie z przymrużeniem oka na bratanków, co ciekawe spojrzenie przez samych Węgrów. Anegdoty i opowieści o tym, co tak naprawdę "w duszy węgierskiej gra"

[Tudós]

Kovacs Istvan: Józef Bem, bohater wiecznych nadziei. Oficyna Wydawnicza Rytm, 2002.

Jeżeli ktoś lubi książki Kovacsa, to jest to dla niego lektura obowiązkowa. W przystępny sposób podany obraz jednego z największych bohaterów Polski, Węgier i...Turcji. Oprócz bogatych ilustracji i zdjęć oraz faktów z życia Bema znajdziemy w niej mnóstwo anegdot, chociażby o tym, że Bem uwielbiał zupę cebulową.

[Tudós]

Zilahy Mihaly: Ostatnia oknożyrafa. Czarne, 2005


Książka osiągnęła sukces na Węgrzech, cała jej budowa obraca się wokół węgierskiego elementarza (Ablak-Zsirafa jako nawiązanie do pierwszej i ostatniej litery alfabetu z czytanek). Ciekawe.