28-07-2017, 7:34
Wizyta w bankomacie z policjantami? A co, jeśli ktoś "rżnie głupa"? Na przykład "zapomni" PINu? Idzie siedzieć?
Słyszałem historię, jak facet (w PL) nie miał w maluchu światła cofania. Nie przyjął mandatu, postanowił naprawić na miejscu (takie były zasady, że jeśli się naprawi natychmiast, to nie ma mandatu). Ale żarówka była dobra, więc podnośnik i zaczął rozbierać skrzynię biegów. Po pół godzinie pilnowania milicjantom się znudziło. Typowy gracz na zwłokę.
Słyszałem historię, jak facet (w PL) nie miał w maluchu światła cofania. Nie przyjął mandatu, postanowił naprawić na miejscu (takie były zasady, że jeśli się naprawi natychmiast, to nie ma mandatu). Ale żarówka była dobra, więc podnośnik i zaczął rozbierać skrzynię biegów. Po pół godzinie pilnowania milicjantom się znudziło. Typowy gracz na zwłokę.