18-07-2021, 8:10
Nyirbator
|
Znowu jakiś tam huragan był, zdaje się, że nawet większy:
Również sąsiedni TermalApartman poniósł szkody:
03-08-2021, 8:30
To pewnie ten sam front burzowo-deszczowy co dorwał mnie na Słowacji. A według prognóz niedziela na Węgrzech miała być spokojna i słoneczna...
05-11-2021, 17:26
2021.11.08-tól a fürdő és kemping területét csak COVID igazolvánnyal lehet elfoglalni.
Od 08.11.2021 strefa spa i kemping może być zajęta tylko z kartą COVID.
06-11-2021, 17:45
To przepis wewnętrzny czy ogólnokrajowy?
06-11-2021, 19:36
Informacja z maila. Przypuszczam, że nie wyrwali się przed szereg. Takie rzeczy szły u nich odgórnie, czy na zaostrzenie, czy na zluzowanie.
06-11-2021, 20:39
(06-11-2021, 19:36)eplus napisał(a): Informacja z maila. Przypuszczam, że nie wyrwali się przed szereg. Takie rzeczy szły u nich odgórnie, czy na zaostrzenie, czy na zluzowanie.Oby nie odgórna. Bo wtedy z długiego weekendu na basenach nici... A w planach Egerszalok, Hajduszo, itp... Jak będziecie mieli jakieś wieści wrzucajcie do wątku COVID
Wyjechaliśmy 2:48, w S-pataku jakiś kwadrans postoju i w NB na Smoku byliśmy o 8:15. Droga raczej zła, od Barwinka mgła i przymrozki. Widoczność świateł samochodów z przeciwka - niewiele ponad sto metrów, a kilka razy trzeba było wyprzedzić. Trzymając się prawej strony pobłądziłem na przejściu S-ujhely i zajechałem na terminal dla tirów, waga i czerwone światło. A za mną już zajeżdża ciężarówka na cło. Krawężnik niski, więc przewaliłem po trawniku na właściwy pas - nic do oclenia.
Tylko jeden czy dwa d0mki są zajęte. Możemy się wprowadzić o trzynastej, ale oczywiście zegarki dostajemy od razu i po szybkim śniadaniu idziemy się kąpać. Koło jedenastej mgła wreszcie się rozlazła i do wieczora cieszyliśmy się słońcem i czystym niebem.
11-11-2021, 22:06
Trudno mi uwierzyć w te pustki w Nyirbator. Eger jest "zdobyty" przez Polaków. Przykładem niech będzie młody Węgier - specyficzny gostek lubiący sobie z byle kim pogadać. Snuje się po basenie zagaduje i nic. 90% moczących się to nasi świętujący swój independent day. A wieczorem spotyka się hordy swojaków szwędające się po starówce na podobieństwo hord tureckich w zamierzchłych czasach .
Chcecie - wierzcie, nie chcecie - nie wierzcie. Języka polskiego tu nie słyszałem, polskich rejestracji nie widziałem.
Nasz wpis w kościelnej księdze pamiątkowej, zdjęcie zrobione kalkulatorem, bez flesza. Wszystkiego nie przeczytacie, ale WWW.FORUM.WEGIERSKIE.COM widać na pewno: |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 21 gości