Wszystko wskazuje na to, że największą popularnością w Bułgarii cieszą się Władimir Putin i Viktor Orbán, do tego stopnia, że nieliberalny premier Węgier jest bardziej popularny na Bałkanach niż we własnym kraju – wynika to badań przeprowadzonych w 8 państwach członkowskich UE przez słowacki instytut badawczy GLOBSEC.
Oprócz Bułgarii w badaniu wzięli udział obywatele Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Litwy i Łotwy. Okazało się, że ponad rok po rozpoczęciu agresji Władimira Putina na Ukrainę 32 procent Bułgarów nadal pozytywnie odnosi się do rosyjskiego prezydenta, a 60 procent respondentów ma o nim opinię negatywną. Wskaźnik ten wskazuje na bardziej prorosyjską opinię publiczną niż na Węgrzech, mimo że w polityce Viktora Orbána coraz wyraźniej można dostrzec elementy prorosyjskie. Ponad jedna piąta Węgrów (21 procent) pozytywnie ocenia Władimira Putina, a 71 procent zapytanych ma o nim opinię negatywną.
Z badań wynika, że prorosyjskie poparcie jest również wysokie na Słowacji. Na Węgrzech 54 procent respondentów obwinia Rosję za wojnę w Ukrainie.
Ponadto Słowacja okazała się jedynym krajem spośród ośmiu zbadanych krajów członkowskich UE, w którym Stany Zjednoczone postrzegane są jako zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Badanie wykazało również, że odsetek fanów Viktora Orbána jest wyższy w Bułgarii i na Słowacji niż na Węgrzech: w obu krajach po 48 procent pozytywnie oceniło węgierskiego premiera, w porównaniu z 43 procentami Węgrów. Warto zauważyć, że za Węgrami plasuje się Rumunia gdzie 32 procent rumuńskich respondentów pozytywnie ocenia Viktora Orbána. W Polsce popularność premiera Węgier znacznie spadła i według badań wynosi obecnie zaledwie 18 procent. Podobnie jest oceniany w badanych krajach bałtyckich: na Łotwie (18 procent) i na Litwie (13 procent). W Czechach pozytywnie o premierze Węgier wypowiada się 28 procent badanych.
Źródło: Népszava.
Oprócz Bułgarii w badaniu wzięli udział obywatele Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Litwy i Łotwy. Okazało się, że ponad rok po rozpoczęciu agresji Władimira Putina na Ukrainę 32 procent Bułgarów nadal pozytywnie odnosi się do rosyjskiego prezydenta, a 60 procent respondentów ma o nim opinię negatywną. Wskaźnik ten wskazuje na bardziej prorosyjską opinię publiczną niż na Węgrzech, mimo że w polityce Viktora Orbána coraz wyraźniej można dostrzec elementy prorosyjskie. Ponad jedna piąta Węgrów (21 procent) pozytywnie ocenia Władimira Putina, a 71 procent zapytanych ma o nim opinię negatywną.
Z badań wynika, że prorosyjskie poparcie jest również wysokie na Słowacji. Na Węgrzech 54 procent respondentów obwinia Rosję za wojnę w Ukrainie.
Ponadto Słowacja okazała się jedynym krajem spośród ośmiu zbadanych krajów członkowskich UE, w którym Stany Zjednoczone postrzegane są jako zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Badanie wykazało również, że odsetek fanów Viktora Orbána jest wyższy w Bułgarii i na Słowacji niż na Węgrzech: w obu krajach po 48 procent pozytywnie oceniło węgierskiego premiera, w porównaniu z 43 procentami Węgrów. Warto zauważyć, że za Węgrami plasuje się Rumunia gdzie 32 procent rumuńskich respondentów pozytywnie ocenia Viktora Orbána. W Polsce popularność premiera Węgier znacznie spadła i według badań wynosi obecnie zaledwie 18 procent. Podobnie jest oceniany w badanych krajach bałtyckich: na Łotwie (18 procent) i na Litwie (13 procent). W Czechach pozytywnie o premierze Węgier wypowiada się 28 procent badanych.
Źródło: Népszava.