Liczba postów: 744
Liczba wątków: 16
Dołączył: 13.08.2012
Reputacja:
279
08-11-2012, 22:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-11-2012, 9:10 przez rwmagyar.)
Jak wiadomo duet napastników Złotej jedenastki Puskas - Kocsis był najbardziej bramkostrzelnym w historii - razem 159 bramek.
Trochę dla zabawy zrobiłem takie podsumowanie: ile bramek zdobyły najlepsze reprezentacje , licząc po czterech najlepszych strzelców. I tu też najlepsi bratankowie. Liczby przy nazwiskach (te z przodu) to numery na liście światowej najlepszych strzelców reprezentacyjnych.
Węgry - 268
2. Ferenc Puskás 84
4. Sándor Kocsis 75
11. Imre Schlosser 58
22. Lajos Tichy 51
Brazylia - 246
3. Pelé 77
10. Ronaldo 62
14. Romário 55
18. Zico 52
Niemcy - 229
6. Gerd Müller 68
8. Miroslav Klose 67
32. Jürgen Klinsmann 47
33. Rudi Völler 47
Anglia - 181
25. Bobby Charlton 49
27. Gary Lineker 48
42. Jimmy Greaves 44
61. Michael Owen 40
Liczba postów: 744
Liczba wątków: 16
Dołączył: 13.08.2012
Reputacja:
279
Niestety Videoton przegrał 0:1 - bramka stracona w 80 min.
Ciężko będzie awansować, FC Basel to główny rywal, już remis byłby super.
Ale bądźmy dobrej myśli.
Czy Paweł podawał o tym, że w 1985 Videoton grał w finale Pucharu UEFA dwumecz z Realem Madryt, u siebie 0:3 rewanż wygrany 1:0 przy 98,3 tyś. widzów - po drodze wyeliminowali Paris Saint-Germain F.C., Manchester United (przeszedł Győri ETO FC)
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 1
Dołączył: 08.10.2012
Reputacja:
6
09-11-2012, 22:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-11-2012, 22:33 przez Paweł.)
Nie to Nieokiełznany. Ale fakt, Videoton, tak jak piszesz dotarł do finału. Nie umniejszając tego sukcesu, PSG wtedy był klubem na dorobku A ManU jeszcze rok czekali na Alexa Fergusona.
Największym sukcesem węgierskiego futbolu klubowego to zwycięstwo Ferencvárosu Budapest w poprzedniku Pucharu UEFA - Pucharze Miast Targowych. W sezonie 1964/65 w finale pokonali Juventus Turyn 1:0. Trzy lata później nie udało im się powtórzyć tego wyniku, okazali się gorsi w dwumeczu z Leeds United 0:1, 0:0. W następnym sezonie jeszcze Újpest Budapeszt grał w finale tego Pucharu - porażki z Newcastle United 0:3 i 2:3.
Natomiast w nieistniejącym już ( a szkoda) Pucharze Zdobywców Pucharów w finale znaleźli się piłkarze MTK Budapeszt w 1963/64 też niestety bez sukcesu. Padł wynik 3-3, a ponieważ wtedy nie decydowały karne zarządzono powtórny mecz zakończony porażką 0-1. Ferencváros w sezonie 1974/75 też poległ - z Dynamo Kijów 0-3.
Jak widać Węgrzy mogą pochwalić się większymi sukcesami niż my (tylko ten Górnik).
A jeśli chodzi o szanse na awans Videotonu - wręcz przeciwnie wystarczy wygrać najbliższy mecz z RKC Genk. Belgowie ostatni mecz grają z Basel i któraś z drużyn musi pogubić punkty. Wtedy 9 pkt Videotonu gwarantuje następną rundę. A i przy remisie jest matematyka po stronie Madziarów.
Liczba postów: 744
Liczba wątków: 16
Dołączył: 13.08.2012
Reputacja:
279
10-11-2012, 1:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-11-2012, 1:55 przez rwmagyar.)
RKC Genk nie przegrał jeszcze na wyjeździe. Ale może teraz ...
"Najlepszy i tak był Honved - niestety nie załapał się na Puchar Mistrzów w najlepszym składzie, chociaż ...
Honvéd traktowano już jako najlepszy klub na kontynencie, postanowiono więc rozegrać prestiżowy mecz towarzyski z mistrzem Anglii – Wolverhampton Wanderers 13 grudnia 1954 r. Mimo że do przerwy "wojskowi" prowadzili 2:0, to ostatecznie przegrali 2:3."
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 1
Dołączył: 08.10.2012
Reputacja:
6
Niedobrze to wygląda. Videoton przegrywa z Genk w 70' a Basel prowadzi już 2:0, Węgrzy odpadają, trzymajmy kciuki jeszcze ponad 20 minut szans
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 1
Dołączył: 08.10.2012
Reputacja:
6
22-11-2012, 21:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-11-2012, 22:03 przez Paweł.)
Jaka szkoda, taka była szansa na wyjście z grupy. Niestety w Pucharze Europy Videoton przegrał z Genk, a przy zwycięstwie Basel, Węgrzy dopiero na 3 miejscu w grupie.
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 4
Dołączył: 15.11.2012
Nie wiem czy wiecie ale sa dwa kluby w Polsce ktorych trenerami byli Wegrzy ?
Ruchu Chorzow i ... mojej Stali Rzeszow
Ruchu Chorzow trenerami narodowosci wegierskiej z informacji na wikipedii bylo 4 Wegrow :
Ferenc Fogl od 06.1938 do 01.1939
Péter Szabó od 01.1939 do 07.1939
Lajos Szolar od 06.1960 do 12.1960
Sándor Tátrai od 07.1961 do 10.1963
Natomiast trenerem Stali Rzeszow byl :
Nándor Hidegkuti ktory gral w tzw "zlotej jedenastce" jako napastnik a Stal Rzeszów objal po zakonczeniu kariery w 1972 (jako ciekawostke nalezy podac fakt ze asystem tego trenera byl nestor polskich trenerow Orest Lenczyk ktory pochodzi z Sanoka) niestety wielkich sukcesow ow Wegier nie osiagnal bo Stal Rzeszow spadla do II ligi
Liczba postów: 106
Liczba wątków: 7
Dołączył: 20.06.2012
W Górniku Zabrze sukcesy odnosił w latach 60. Geza Kalocsai, a Janos Steiner z Legią, Górnikiem i Ruchem zdobywał mistrzostwa Polski.