17-02-2017, 10:31
slawekm7 - MASZ NIECZYNNĄ SKRZYNKĘ "PW", UAKTYWNIJ
Pogaduchy - luźna dyskusja
|
17-02-2017, 10:31
slawekm7 - MASZ NIECZYNNĄ SKRZYNKĘ "PW", UAKTYWNIJ
19-02-2017, 15:13
jak sprawdzić czy nie mam aktywnej skrzynki ?
19-02-2017, 15:37
21-02-2017, 23:29
24-02-2017, 9:06
Fajną jest muzyka, którą napisał Kitaro. Masanori Takahashi to jego prawdziwe nazwisko - japoński muzyk i kompozytor. Pisał utwory w stylu "new age", do filmów. Często słucham (w całości trudno, bo długie) "Silk Road" ...
W polecanym przeze mnie filmie nie usłyszysz muzyki Kitaro, ale będziesz miał okazję dużo zobaczyć i usłyszeć. To dokument o złomiarzu podróżującym z Kirgistanu do Chin ... "Odyseja złomowa" film w oryginale + angielskie napisy
25-04-2017, 20:07
Rzeczywiście fajny materiał, można sobie posłuchać!
02-05-2017, 15:06
a jaka pogoda u was jest w ta majowke u mnie wiatr ale slonce swieci tyle ze troche chlodno
03-05-2017, 6:46
(02-05-2017, 15:15)HelkaTours napisał(a): W Siófok słonecznie, 22 st. C. jest ciepło, fakt ... a jak wygląda rzeczywistość > O ŚRÓDMIEŚCIU SIÓFOK < czy na prawdę pływa? (Siófok, inwazja wron w parku Jókai, wideo)
03-05-2017, 19:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-05-2017, 19:58 przez Helka Travel.)
Rzeczywiście jest sporo wron siwych (dolmányos varjú) w Siófok.
wrona siwa Jest to ptak objęty ochroną gatunkową. I nie ma specjalnie naturalnych wrogów - natura powinna zesłać jakąś chorobę, która przetrzebi populację wron. Albo ludzie powinni wrony wystrzelać. O zniesienie ochrony wnosił samorząd Siófok, prośba została odrzucona przez ministerstwo środowiska. Katasfrofy nie ma, Siófok nie pływa we wronich gównach, jak sugeruje materiał filmowy. Jestem dziennikarka z wykształcenia i z zawodu. Każdy temat można podkęcić - niestety. Mieszkam przy samym porcie, czyli w tej najbardziej "obsranej" strefie. Jeszcze żadne gówno na mnie nie spadło - a szkoda, bo przecież to pieniądze wróży! Wrony są i kraczą. Zawsze były. Może jest ich trochę więcej, ale nie jest to jakoś specjalnie zauważalne. Ubawiła mnie ta obsrana ławka na filmie, bo ciekawa jestem, ile się na nią "zasadzali". Chodzę tam niemal codziennie i takiej jeszcze nie widziałam Nie kwestionuję, że nie istnieje, ale reporter musiał się napracować. I na marginesie - w ogóle poza tematem: pewna knajpa zrobiła sobie mega reklamę. Szkoda, że nie widzimy takich rzeczy. Ktoś miał w tym interes. Wrony? Nie o wrony tu chodzi moim skromnym zdaniem. serdeczności z Siófok Kasia |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|