Przez Słowację na Węgry - mapa płatnych dróg
#51
(11-02-2014, 10:15)Trampon napisał(a): Dzięki, ale w obu trasach zakładasz nocleg, a ja muszę dojechać na miejsce (okolice Bolzano) w ciągu jednego dnia.
Nie musisz spać, ja spałem... gdyż do Balatonu czy do Wiener Neustadt miałem za sobą 1000 km.
Odpowiedz
#52
(11-02-2014, 10:15)Trampon napisał(a): Dzięki, ale w obu trasach zakładasz nocleg, a ja muszę dojechać na miejsce (okolice Bolzano) w ciągu jednego dnia.
Jeśli się obawiasz krajówek przez góry to zawsze możesz pociągnąć autostradą do Rużomberka - czas ten sam, raptem 11km więcej, góry przecinasz na międzynarodowej E77 - powinna być utrzymana przyzwoicie.

No pomysł, żeby z Nawojowej jechać do Barwinka i przemykać bezwinietkowo bocznymi Słowację - dla kogoś kto pyta o stan drogi zimą - bezcenny...Oczko
Odpowiedz
#53
Slavekk - trochę namieszałeś... ja opisałem moje trasy przejazdu i obie znam. Jednocześnie podałem, że trasa podana przeze mnie jako "2" jest szybsza i myślę że Trampon sam podejmie decyzję odnośnie wyboru.... zresztą dobrze wie, że z Nawojowej do Miszkolca najbliżej jest przez Koszyce. Nie proponowałem mu jechać przez Barwinek.
Odnośnie mojego wyboru to: jeżdżę krajową 9. od strony Rzeszowa i nie po drodze mi na granicę w Piwnicznej.
Odpowiedz
#54
W zasadzie moje pytanie powinno brzmieć - czy z okolic Nowego Sącza do Bolzano jechać przez Słowację i dalej przez Austrię (Wiedeń, Salzburg itd), czy lepiej trochę się cofnąć do Bochni i jechać przez Kraków / Wodzisław Śląski do Czech.

Temat winietek jest drugorzędny, nie dlatego abym był jakimś krezusem i nie dbał o 50 zł (Słowacja) czy 100 zł (pi razy oko tyle wyjdzie koszt polskiej austrady i winietki w Czechach) tylko będę jechał z dziećmi i każda godzina krócej czy dłużej ma znaczenie.
Odpowiedz
#55
Tej zimy wszystkie numerowane drogi na Słowacji utrzymane są w stanie czarnym suchym. Szeroki uśmiech
Odpowiedz
#56
(11-02-2014, 17:12)Sztasek napisał(a): Slavekk - trochę namieszałeś... ja opisałem moje trasy przejazdu i obie znam.

Nie no, oczywiście można na pytanie o pogodę w Gdańsku odpowiedzieć, że w Rzeszowie leje. W końcu Polska to nie kontynent i jakaś wskazówka to jest Oczko
Można też nic nie odpowiadać.

Jeśli uważasz, że to ja namieszałem, to.. ja jestem zgodny facet Uśmiech
Odpowiedz
#57
(11-02-2014, 17:35)Trampon napisał(a): W zasadzie moje pytanie powinno brzmieć - czy z okolic Nowego Sącza do Bolzano jechać przez Słowację i dalej przez Austrię (Wiedeń, Salzburg itd), czy lepiej trochę się cofnąć do Bochni i jechać przez Kraków / Wodzisław Śląski do Czech.

No powinno, bo w pytaniu nie podałeś, że to Bolzano (a nie np. Cervinia) Oczko
Nic nie zyskujesz jadąc przez Czechy - ostatnio Google Maps całkiem nieźle planują.
Odpowiedz
#58
(11-02-2014, 17:47)eplus napisał(a): Tej zimy wszystkie numerowane drogi na Słowacji utrzymane są w stanie czarnym suchym. Szeroki uśmiech

No ale piszesz to kierując się tzw. doświadczeniem życiowym.
A ono np. uczy nas, że my zawsze jeździmy bezpiecznie, czego najlepszym dowodem jest że nie mieliśmy nigdy śmiertelnego wypadku.
Inni się zabijają, a my nie...Oczko

Takie jest doświadczenie życiowe - mamy je do czasu zdobycia całkiem nowych, i odmiennych, doświadczeń.

A pytanie było jakie będą drogi słowackie w lutym...Oczko
Doświadczenie ubiegłorocznej zimy chyba nie potwierdza twojego optymizmu.
Odpowiedz
#59
(11-02-2014, 17:35)Trampon napisał(a): W zasadzie moje pytanie powinno brzmieć - czy z okolic Nowego Sącza do Bolzano jechać przez Słowację ...

Wybrałbym taką trasę. Czechy raczej dla cierpliwych i nie śpieszących się.
Winietkowa D1 przez Słowację bezstresowa.
Wiedeń szybciej objeżdżam 'górą' czyli A4 - 1 - A1 niż 'dołem' przez A21.

Za kilka dni mam kurs z Budy do Monachium to opiszę czy coś czyha na trasie Oczko
Odpowiedz
#60
(11-02-2014, 19:24)Komarek napisał(a): ...Za kilka dni mam kurs z Budy do Monachium to opiszę czy coś czyha na trasie Oczko

Zajęło to więcej niż parę dni ale taki los najemnego kierowcy Oczko

Słowacja: bez uwag, polecam płatną D1, po minięciu Bratysławy bezboleśnie na Wiedeń. Proszę zwrócić uwagę na ograniczenia od Trnavy, są radary. Na CB wysłuchałem parę krwawych historii /krwawych finansowo/.
Austria: jednak dołem a nie górą. Przepraszam! Popędziłem górą przez Penzing i jest kocioł na łączniku 1 między A4 i A1. Kiedyś luzik, teraz piekiełko. Wracałem dołem łącznikiem S1 i przejechałem bezproblemowo.
Cała Austria to równa jazda, Inntal lekko zakorkowany.
Jak zresztą cała ósemka do Monachium Zły
Odpowiedz


Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Roboty drogowe i inne ograniczenia w ruchu w Czechach, Słowacji i na Węgrzech Waldek 96 110,347 05-11-2024, 1:08
Ostatni post: Pompa@
  Autostrady na Węgrzech (mapa, ceny, winiety) fvg 441 520,728 20-05-2024, 22:10
Ostatni post: GieKSiarz1980
  Nowe płatne odcinki dróg węgierskich od nowego roku Waldek 0 1,280 12-12-2023, 14:42
Ostatni post: Waldek
  Drożeje bezpośredni autobus z centrum Budapesztu na lotnisko Ferenca Liszta Waldek 0 1,695 22-02-2023, 17:12
Ostatni post: Waldek
  Czy na Węgrzech braknie paliwa tego lata? josef.svejk 13 4,265 21-11-2022, 20:39
Ostatni post: ex-komar



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 25 gości