27-10-2013, 22:15
(24-10-2013, 11:39)Sztasek napisał(a):A Sztasek, to witaj w klubie(24-10-2013, 9:28)Timo napisał(a): a co masz za frajdę z wakacji zimą ?Na wakacje to ja jeżdżę i latem, i zimą... zawsze na Węgry i dla mnie to właśnie frajda .
Na Węgry jeździmy 3 razy w roku, przeważnie w różne rejony. W listopadzie i maju bliżej ( bo na 3-4 dni) w sierpniu dalej na 10 dni. Ale fakt, największa frajda w zimie, na basenach zewnętrznych. Ekstremalne przezycie powietrze minus 19 st, woda + 37 cuuuuudnie