03-09-2012, 22:46
Oj troszkę mam problem z wygospodarowaniem czasu na moją relacyjkę, ale obiecuję, że ją na pewno dokończę.
Czwarty dzień przed nami a było ich 10, więc trochę się działo. Jedno jest pewne - bardzo mi się podobały wakacje na Węgrzech, a ich kiełbasą "paprikasz kolbasz" i winem jestem zachwycona.
Jutro wracam do pisania i wrzucania zdjęć.
Pozdrawiam
Czwarty dzień przed nami a było ich 10, więc trochę się działo. Jedno jest pewne - bardzo mi się podobały wakacje na Węgrzech, a ich kiełbasą "paprikasz kolbasz" i winem jestem zachwycona.
Jutro wracam do pisania i wrzucania zdjęć.
Pozdrawiam