W środę wieczorem w programie Hír TV minister obrony narodowej Kristóf Szalay-Bobrovniczky potwierdził, że Węgrzy kupują od Izraela jeden z najnowocześniejszych na świecie systemów radarowych. Taki sam system radarowy wchodzi w skład izraelskiej "żelaznej kopuły". Urządzenia będą przybywać na Węgry sukcesywnie od przyszłego roku.
Z radarem będzie zsynchronizowany system rakietowy produkcji norwesko-amerykańskiej – wyjaśnił szef resortu.
Docelowo system ma chronić całe terytorium Węgier.
Minister poinformował też, że program obrony narodowej i rozwoju wojska rozpoczął się w latach 2016-2017. Aktualnie koncentrują się na wzmocnieniu wojsk lądowych i częściowo na wzmocnieniu obrony powietrznej.
Jednocześnie szef resortu zwrócił uwagę, że armia potrzebuje więcej wyszkolonych żołnierzy, którzy potrafią obsługiwać nie tylko czołgi ale i drony. W przyszłości rząd planuje zwrócić jeszcze większą uwagę na szkolenie kadr zawodowych i rezerwowych - zadeklarował.
Za 24.hu.
Z radarem będzie zsynchronizowany system rakietowy produkcji norwesko-amerykańskiej – wyjaśnił szef resortu.
Docelowo system ma chronić całe terytorium Węgier.
Minister poinformował też, że program obrony narodowej i rozwoju wojska rozpoczął się w latach 2016-2017. Aktualnie koncentrują się na wzmocnieniu wojsk lądowych i częściowo na wzmocnieniu obrony powietrznej.
Jednocześnie szef resortu zwrócił uwagę, że armia potrzebuje więcej wyszkolonych żołnierzy, którzy potrafią obsługiwać nie tylko czołgi ale i drony. W przyszłości rząd planuje zwrócić jeszcze większą uwagę na szkolenie kadr zawodowych i rezerwowych - zadeklarował.
Za 24.hu.