29-12-2013, 15:24
Szanowny Pan Pietrzak zawitał do Budapesztu. Jego występ narobił tam zamieszania. Każdy sobie sam oceni słuszność jego słów:
|
Występ kabaretowy Jana Pietrzka dla polonii węgierskiej i jego konsekwencje
|
|
29-12-2013, 15:24
Szanowny Pan Pietrzak zawitał do Budapesztu. Jego występ narobił tam zamieszania. Każdy sobie sam oceni słuszność jego słów:
29-12-2013, 20:58
Od razu na początku napiszę, że nie widziałam tego występu kabaretowego. Nie
wiedziałam nawet, że Jan Pietrzak jeszcze występuje. Przestał być śmieszny wiele lat temu ( co najmniej 20) i jego żarty kwalifikują się do kategorii "suchary". I nie chodzi tutaj bynajmniej o żarty z premiera i prezydenta, bo te są jak najbardziej wskazane. Że został zaproszony przez polonię węgierską, to świadczy to o poziomie tejże....
29-12-2013, 21:01
30-12-2013, 10:39
Sztasek: tego chyba nie znajdziesz. Ale jest reakcja Ambasady:
![]()
30-12-2013, 19:20
30-12-2013, 22:37
Ja będę bronił Pana Janka, bo go lubię, choć może jego żarty nie zawsze są finezyjne, jak u innych artystów jego pokolenia. Ale nie ma on z pewnością szczęścia w relacjach z władzami.
Komuna przedrzeźniała go za "Żeby Polska była Polską". Widziałem go raz na żywo, już w latach '90. Parę lat temu znalazłem jego stronkę, wysłałem jakieś życzenia, odpisał (on, a może jego sekretarka albo bot?). Pan Janek już chyba od kilkunastu lat mógłby korzystać z dobrodziejstw emerytury, ale pewnie ciągnie wilka do lasu. Tak już jest, że kto się opatrzy w stolicy, ten robi tournee po prowincji, a potem występuje dla Polonii (w tym miejscu przypomniał mi się Jan Pietrzak wpuszczający Pawlaka i Kargula na antenę polonijnego radia ). Pan Janek to "produkt", który marketoidzi nazywają niezbyt ładnie, ale produkt tak określany przy minimalnych nakładach na promocję daje duże i stabilne zyski dzięki wcześniej zdobytej renomie. A Polonii węgierskiej czy innej też bym pochopnie nie oceniał, bo nie ma chyba kraju, w którym nazwisko Żołnierczyk czy Łęgowski byłoby kluczem do kariery.Z "pokolenia Pana Janka" widziałem na żywo Jacka Fedorowicza w pamiętne lato 1980, a później Marcina Wolskiego i Elitę. Potem lubiłem słuchać Fedorowicza w radiu i oglądać w TV. Wszyscy chyba pamiętamy jego występ: "Zróbmy na złość Tuskowi, zagłosujmy na Komorowskiego, żeby premier nie mógł mówić, że prezydent torpeduje jego plany...". To był chyba ostatni publiczny występ Fedorowicza. ![]() Ironia losu, że Marcin Wolski, który ma dokładnie przeciwne sympatie polityczne, niż Fedorowicz, także od smoleńskiej katastrofy nie występuje w "mainstreamie". Od tamtego czasu, czy to północ, czy dziesiąta rano - jeśli przelecieć kanały TV, to przynajmniej na dwóch znajdą się ci dwaj blondyni - jeden łysiejący z haczykowatym nosem, a drugi - wyżelowany, kończą występ zawsze słowami "haratnijmy w gałę" , ubaw po pachy na okrągło. Oni dwaj muszą ciągnąć ze 20% z abonamentu, bez nich musieliby chyba nadawać przez pół dnia obraz kontrolny.
30-12-2013, 23:08
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
| Podobne wątki&hellip | |||||
| Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
| Podwyżki dla węgierskiej R-ki | Waldek | 0 | 327 |
25-02-2025, 23:45 Ostatni post: Waldek |
|
| Trzeci Nobel dla Węgrów | Waldek | 0 | 501 |
02-10-2023, 12:28 Ostatni post: Waldek |
|
| Zarobki piłkarzy w węgierskiej I lidze (NB I) ponad 9 razy wieksze od nauczycieli | Waldek | 0 | 922 |
20-02-2023, 21:19 Ostatni post: Waldek |
|
| Kartka dla Bratanka 2016 | emi106 | 5 | 5,671 |
15-03-2016, 20:08 Ostatni post: eplus |
|
| Koszulka dla miłośników Węgier :) | Astra | 6 | 7,020 |
19-11-2015, 22:59 Ostatni post: Michalina |
|