Forum Węgierskie

Pełna wersja: Dokąd na Węgry w 2014?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Zależy,co mi doradzicie...mogę jechać i przez Barwinek i przez Łysą Polanę- i tak muszę się dostać na "gierkówkę". Atrakcyjność miejsca jest tu decydująca,nie długość trasyUśmiech
(18-05-2014, 15:16)eplus napisał(a): [ -> ]A w jakie dokładniej rejony będzie Kolega wracał z H-S? Na "najkrótszej" trasie do Barwinka można zwiedzić Koszyce, a jadąc przez Konieczną (na Gorlice) warto zatrzymać się w Bardejovie.
Ale to są miejsca na 2-3 godzinną przerwę w podróży, a pytek mówi o całych dniach (zoo w Koszycach kilkanaście lat temu było interesujące, teraz nie wiem)
Jeśli ma być 'dział przyroda" to oba wymienione (Aggtelek i Slov.Raj) są dobre.
Można też zboczyć jeszcze bardziej z trasy i zobaczyć rozlewiska Dunaju pomiędzy Bratysławą a Komarnem - tam rower jest dobrym pomysłem
(18-05-2014, 12:12)arany fiú napisał(a): [ -> ]wracając z Hajduszoboszlo do kraju chciałbym jeszcze zatrzymać się gdzieś na 1-2 noce . Myślałem o zwiedzeniu Aggtelek lub Słowackiego Raju
Jeżeli będziesz wracać przez Łysą Polanę lub Barwinek, to sugeruję się zastanowić nad:
A) poparte własnym doświadczeniem:
- Niskie Tatry
- Wyhorlat
B) nie poparte własnym doświadczeniem:
- Słowacki Raj
- Murańska Planina
- Choczańskie Wierchy (ale stąd wjazd do Polski raczej w Korbielowie lub Chyżnem).

Niezłą e-mapę szlaków turystycznych znajdziesz tutaj, a chyba najfajniejszą stronę o zamkach na Słowacji tutaj.
Polecam miejscowość Hajduboszormeny z Castrum Termal Kamping z darmowymi zegarówkami na wszystkie baseny.
Cześć Uśmiech
Starałam znaleźć wątek najbardziej odpowiadający pytaniu które chcę zadać, jeśli mi się nie udało to przepraszam Uśmiech
Otóż wraz ze znajomymi planujemy 4-dniowy wyjazd na Węgry (24-27 lipca) i zastanawiamy się nad wyborem miejsca. Na pewno chcemy zwiedzić Budapeszt a poza tym to w grę wchodzą raczej baseny gdzieś w okolicy. W grudniu byłam i Miszkolcu w Tapolce, bardzo mi się tam spodobało (planujemy to miejsce zahaczyć wieczorem w drodze powrotnej), ale na resztę czasu szukamy czegoś w stylu aqua parku. Myśleliśmy o basenach w Cegled, albo w Egerze lub Szolnoku, z czego Cegled przypadł nam najbardziej do gustu, jednak obawiam się że to miasto wieczorem zamiera. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć do jakiego miasta warto się wybrać by:
1. w ciągu dnia móc odpocząć na basenach z atrakcjami
2. wieczorem mieć gdzie wyjść na spacer, wino/piwo, pogaduchy,
3. było to w obrębie tych miast które wymieniłam w poście?
Istnieje takie w tych rejonach? Uśmiech Dodam że jedziemy samochodami, więc poruszanie się na miejscu w obrębie powiedzmy 20km nie stanowi problemu, ale planujemy spać w jakimś holetu/ domku, czymkolwiek byle nie w namiocie. Czy nocleg powinniśmy zarezerwować wcześniej?
Z góy bardzo dziękuję za odpowiedź! Uśmiech
Monika.
Szczerze mówiąc, jeśli jest to Twoja pierwsza wycieczka do BP, to 4 dni ledwie starczą na zwiedzenie BP ze sprintem.
Osobiście, gdybym był na Twoim miejscu, zostałbym w BP. Nad wodę podjechałbym BKK albo podszedłbym na Margitsziget do:
http://en.palatinusstrand.hu/
Do Cegléd i Szolnok masz więcej jak 20 km, poza tym wieczorami raczej miasta zamierają.
Nocleg zawsze lepiej wcześniej rezerwować, tak samo jak z biletami lotniczymi.
Hmm, nie uściśliłam przedtem, ale zwiedzanie BP nie będzie naszym głównym celem- na to "zwiedzanie" chcieliśmy poświęcić jeden dzień, reszta to raczej odpoczynek na basenach. Stąd nie upieramy się żeby nocleg był w BP, prędzej w okolicy basenów a do Budapesztu możemy podjechać. Problem w tym, że nie możemy znaleźć takiego miasta (bliżej Słowacji, niż Chorwacji) gdzie atrakcje znajdziemy zarówno w dzień (baseny), jak i w wieczorem (jakieś puby, restauracje, parki, coś w tym stylu). Aczkolwiek podrzucony link wydaje się być również atrakcyjną opcją za którą dziękuję Uśmiech
Tyle że w BP masz całą masę basenówOczko
Oprócz tego co wkleił Slawomir, macie rzut beretem dalej
http://www.dagalyfurdo.hu/

Tu zresztą masz spis wszystkich kąpielisk
http://www.spasbudapest.com/

Podobnie z 'życiem nocnym' - w BP nie ma z tym problemu, tyle że powinniście sobie zrobić mały internetowy risercz, żeby nie było jak u mojego kolegi który pojechał na tydzień do Pragi i po 3 dniach okazało się że trza wracać bo nie dość że wyzerował kartę o jeszcze zahaczył o debet, tylko że nie wiedział że wystarczy odbić trochę od centrum by jeść/pić i bawić się o kilkaset procent taniejOczko

nie wiem czy jest sens przez tylko 4 dni takie latanie z miasta do miasta - ale niczego nie sugeruję żeby nie było na mnieOczko
pozdr.
Ooo. Te Wasze rady brzmią całkiem rozsądnieUśmiech dzięki! Uśmiech pozdrawiam również Uśmiech
(Znowu reaktywuję)
Ja zaplanowałem sobie częściowo węgierski wyjazd w połowie miesiąca (~11 dni) - wokół Flaga węgierska, zahaczając o kraje ościenne (planowana trasa odbiega w niektórych miejscach ~300 km od granic). Chcę zobaczyć zachodnie, południowo-zachodnie i północno-wschodnie Węgry. Uśmiech
Stron: 1 2 3 4 5