Neapol :) Byliście kiedyś tam?

[grzesiuu]

Witam. W te wakacje mam pojechać na 3 tygodnie do cioci do Neapolu (tylko jest jeden warunek - muszę zdać maturę, bo w tym roku zdaję ) Wiem, że to niezwykle piękne, barwne miasto - co by tu opisywać, trzeba to zobaczyć - jakoś tak to powiedział Goethe Kocham po prostu południowe klimaty... Był ktoś z Was tam? Nie ukrywam, że nie mogę się już doczekać. W zeszłym roku byłem w okolicach Rimini (też u rodziny), więc jakby ktoś był ciekawy tych rejonów, mogę opowiedzieć tyle co widziałem

A tak w ogóle lubicie Italię, w ogóle południowe kraje? Ja bardzo, chciałbym tam zamieszkać na zawsze Chyba nie trzeba pisać dlaczego (klimat, podejście do życia) itd. itd... Jeszcze jestem młody, może mi się kiedyś uda

A może ktoś z Was studiuje za granicą, albo z Waszych znajomych, macie taki przypadek gdzieś? Bo ja od września, jak dobrze pójdzie zaczynam studia, i szczerze, zazdroszczę komuś, kto np. zna język włoski, albo grecki, albo hiszpański i sobie żyje jak w bajce w jakimś południowym kraju super sprawa!

P.S nie ma to jak Polska, mroźna Polska

[Simon]

Byłem w Neapolu w kwietniu ubiegłego roku

Neapol... jest dziwnym miastem, takim bardzo a la kraje arabskie, tylko język się różni; ogólnie jest to bardzo brudne (i wielkie) miasto, wszyscy jeżdżą na skuterach, sprzedają na ulicach, jest głośno, uliczki są wąskie i koszmarowe (trochę slumsów jest), mnie było trudno uwierzyć, że to UE, ale IMHO warto, polecam, miejska esencja południa Włoch

Lubię w ogóle południowe (i wschodnie!) kraje, północ i zachód Europy (oprócz Norwegii, Alp i Pribałtyki) wydaje mi się taka... smutna?

A odnośnie języka: uczę się hiszpańskiego (od kilku miesięcy), guapo idioma, czy, po polsku, piękny język

[javin]

Moim subiektywnym zdaniem...jezeli mieszkać tylko Mediolan ,Bergamo oatatecznie Genua

[grzesiuu]

Z ta mroźną Polską to przesadziłem Może kiedyś. Teraz to jest mega ciepło jak na nasze warunki Dzisiaj 7 stopni u mnie w Rzeszowie (u nas zimy są ostrzejsze niż np. na zachodzie PL, natomiast lata gorętsze), ale np. dzisiaj temp. ma wynosić, uwaga nawet 15 stopni Z kolei pamiętam jak w październiku, a nawet w listopadzie Rzeszów zawsze był najcieplejszy (no może prawie zawsze), ale teraz w zimie to już tak nie jest, aczkolwiek nie narzekam, dzisiaj 7 stopni

Czy sądzicie, że nasz klimat się ociepla?

[Simon]

Ociepla się, niestety, dzisiaj u mnie 10 stopni
Ale on-topic: Neapolu nie polecam na mieszkanie, chyba, że lubisz brud i hałas (Neapol to chyba najbardziej zaśmiecone miasto we Włoszech; ogólnie włoskie miasta są dość brudne i głośne) - IMO lepiej nie zamieszkiwać wielkiego miasta na południu, tylko może jego przedmieścia?

PS. Bałkany są piękne, krajobrazy i ludzie najlepsi

[grzesiuu]

Tzn. ja tam będę mieszkał w Neapolu 3 tyg. u cioci w odwiedzinach Tak, lubię południowe klimaty i ma to swój urok, ten neapolitański brud i pranie wywieszone na oknach i z chęcią bym tam zamieszkał Zwłaszcza dla całorocznego ciepła i tego ,,dolce vita " .

Odchodząc znów od tematu... Nie wiem czy administratorzy się tak zgodzą, ale jeśli tak to fajnie.


Nie tylko u nas panuje niemal wiosenne ciepło, bo termometry pokazują na Dolnym Śląsku nawet 15 stopni. W Niemczech jest jeszcze cieplej. W kurorcie górskim Garmisch-Partenkirchen temperatura sięgnęła 19 stopni. W sąsiedniej Austrii odnotowano 21 stopni na ulicach Salzburga i 22 stopnie w Obervellach. Z kolei w szwajcarskim Cevio były 23 stopnie. Blisko rekordu jest natomiast we włoskich Alpach. W Dolinie Aosty temperatura wzrosła do 26 stopni. To obecnie najwyższa temperatura w skali całej Europy, cieplej nie jest nawet w Hiszpanii czy we Włoszech. Za wszystkie te "incydenty" temperaturowe odpowiedzialny jest oczywiście fen, czyli ciepły i suchy wiatr górski, który podnosi temperaturę w dolinach. Jest nie tylko ciepło, lecz również słonecznie.
źródło : twojapogoda.pl

Popatrzyłem (zresztą jak zwykle) na mapę dzisiejszych temperatur w Polsce. Legnica - 15, Suwałki - 2 Rzeszów - 7 - skrajną mamy tą Polskę Wieczorem ma być jeszcze cieplej! Wiecie skąd tak ciepło w całej Europie? Przez te orkany, bo one jakieś tam powietrze robią czy coś i przez to takie ,,fenomeny" A w Polsce ciepło się robi od halnego..


Jeśli nie będzie wiało, to zrobię mój rytuał częsty Wsiadam na rower i jadę 5 km (w jedną stronę do sklepu browarniczego po jakieś piwka na sobotni wieczór). Oby nie wiało Kurcze, z Neapolu zrobiłem temat o pogodzie

[Simon]

Tzn. ja tam będę mieszkał w Neapolu 3 tyg. u cioci w odwiedzinach Tak, lubię południowe klimaty i ma to swój urok, ten neapolitański brud i pranie wywieszone na oknach i z chęcią bym tam zamieszkał Zwłaszcza dla całorocznego ciepła i tego ,,dolce vita " .

Odchodząc znów od tematu... Nie wiem czy administratorzy się tak zgodzą, ale jeśli tak to fajnie.

...Popatrzyłem (zresztą jak zwykle) na mapę dzisiejszych temperatur w Polsce. Legnica - 15, Suwałki - 2 Rzeszów - 7 - skrajną mamy tą Polskę Wieczorem ma być jeszcze cieplej! Wiecie skąd tak ciepło w całej Europie? Przez te orkany, bo one jakieś tam powietrze robią czy coś i przez to takie ,,fenomeny" A w Polsce ciepło się robi od halnego...

Skrajną, skrajną :/
Ale może już nie odchodźmy od tematu, bo w końcu z węgierskiego zrobi się forum meteorologiczne
Też lubię południowe klimaty, np. kraje arabskie, Płw. Iberyjski, Włochy czy Bałkany - byle było fajnie, bezpiecznie, klimatycznie i tanio

PS. Pranie wieszają na oknach w całych Włoszech

[Simon]

Moim subiektywnym zdaniem...jezeli mieszkać tylko Mediolan ,Bergamo oatatecznie Genua

Podepnę się pod wypowiedź - ja, jeśli bym mieszkał we Włoszech, to gdzieś na wybrzeżu (bardziej na południu), w Toskanii (ale nie w jednym z miast! We Włoszech, tak samo jak na , wolę prowincję) lub właśnie w Bergamo, nie lubię włoskich dużych miast (oprócz Neapolu ).

[grzesiuu]

Witam, to znów ja po dużej przerwie Czyli mówicie, że takie jakby arabskie? A jak jest nad morzem? Bo codziennie mamy chodzić nad morze z dziewczyną, a oprócz tego zwiedzać Neapol itd. Co warto zobaczyć, po angielsku się dogada?

[eplus]

Rozumiemy, że matura zdana na 5, więc gratulacje! Tylko mówią, że jak się zobaczy Neapol, to można umrzeć, ale nie kumam, o co chodzi? Może jakaś choroba?