Kiełbasa na grilla
#11
(06-02-2017, 20:24)Kamilos napisał(a): Dzięki wam za rady Uśmiech mam jeszcze jedno pytanie jadę tam z Żoną i Dzieckiem jak myślicie ile forintow zabrać? Nocleg zapłacony już Uśmiech 100 tys wystarczy na 7 dni?

Kamilos trudno powiedzieć czy Ci wystarczy 100 tys. na to musisz sam sobie odpowiedzieć bo żaden z nas nie wie jaki będziesz tam szalał Oczko
Samemu policz ile zapłacisz za bilety na basen (cennik masz na stronie) ile wydasz na jedzenie i napoje obiady kosztują od 900-1500 ft gałka loda 200 ft piwo 450-550 ft langosze 400- 650 ft napoje 0.5l 350-500 ft to są ceny.Kupując piwo i napoje w sklepie można zaoszczędzić bo ceny nie wiele się różnia od naszych Uśmiech
Odpowiedz
#12
Ludzie co Wy z tym wożeniem forintów i kupowaniem ich w PL w kantorach? Przeciez bez trudu mozesz tam płacic karta w wiekszosci miejsc, a na płatnosci gotowkowe zawsze mozna wyjąć ze sciany pare HUF. Ale dla niektórych naszych rodaków samo pomyślenie o kontakcie z bankomatem za granica powoduje zlanie zimnym potem i tu chyba jest powod kupowania w PL forintów po 1,50 PLN/100 HUF.
Odpowiedz
#13
A zgódź się, kolego, przy bankomacie na kurs proponowany przez Mastercarda i obciążenie rachunku wprost w złotówkach, to ci wyjdzie jeszcze drożej, niż w kantorze. Nie mówiąc o prowizji za wybranie "paru HUF ze ściany". Są karty z "darmowymi" bankomatami na całym świecie, ale tak naprawdę na całym świecie nie istnieje nic darmowego w finansach.
Odpowiedz
#14
(20-04-2017, 11:04)djkynek napisał(a): Ludzie co Wy z tym wożeniem forintów i kupowaniem ich w PL w kantorach? Przeciez bez trudu mozesz tam płacic karta w wiekszosci miejsc, a na płatnosci gotowkowe zawsze mozna wyjąć ze sciany pare HUF...

... wątek jest o "Kiełbasie na grilla", więc ... Kilka razy przy granicy, po węgierskiej stronie, stanąłem na kiełbaski... Zmieszany ... Jeśli nie masz gotówki, to nie jesz, bo taki przydrożny bar nie dysponuje terminalem do płacenia kartą. W bliskiej okolicy nie można jak piszesz "wyjąć ze sciany pare HUF" i dlatego zawsze należy dysponować pewną ilością forintów.
Odpowiedz
#15
Co do goótwki to zależy kto jak "żyje" na wakacjach to sprawa indywidualna, ceny wszedzie porównywalne do naszych. Druga sprawa to wydaje mi się że bez sensu brać ze sobą dużą gotówkę w forintach, zawsze można zapłacić kartąUśmiech ja tak zawsze robię Uśmiech co do kiełbasy na grilla ta węgierska jest kiepska na grilla przekonałam się o tym w zeszłym roku nad BalatonemSzeroki uśmiech
Odpowiedz
#16
Czy zabrać gotówkę czy kartę każdy ma inne zdanie. Przytoczę jedną historię z przed kilku lat z Bogacs.Była niedziela przyjechali rodacy na kempng po rozłożeniu namiotu głowa rodziny wybrała się do bankomatu po gotówkę i pi jakimś czasie wraca trochę podenerwowany bo w miejscowym bankomacie brakło gotówki :-) i co tu robić jak dzieci chcą lody, langosze a tu tylko parę forintów w kieszeni które zostały z poprzednich wakacji. Po krótkiej rodzinnej naradzie wsiadaja do auta i wyruszają w objazd po okolicy w poszukiwaniu innego bankomatu , za jakieś nie całe 2 godzinki rodzinka wraca zadowolona bo udało się wypłacić gotówkę w Mezokovesd. Trochę nerwów straconego czasu ale się udało a jak by mieli przynajmniej te 10 tyś ft mogli by spokojnie napawać się wypoczynkiem a nie w upale szukac bankomatów W dobie kart kredytowych bankowość internetowej zapominamy że może nastąpić awaria lub coś innego nie przewidzianego a wtedy bez gotówki całkowita klapa ;-)
Odpowiedz
#17
Dlatego ja biorę kartę (główne wydatki), forinty (bo i tak potrzeba), euro (bo "pokuta" czyha Oczko ), złotówki (bo można je wymienić na miejscu). Szeroki uśmiech
Odpowiedz
#18
(22-04-2017, 12:17)tkoko napisał(a): Dlatego ja biorę kartę (główne wydatki), forinty (bo i tak potrzeba), euro (bo "pokuta" czyha Oczko ), złotówki (bo można je wymienić na miejscu). Szeroki uśmiech

Ja robie dokładnie tak samo :-)
Odpowiedz
#19
Odchodząc od tematów walutowych - wracam do kiełbasy.. Język
Przyznam, że nie mogę się już doczekać tegorocznego wyjazdu na Węgry. Jeszcze dwa miesiące i trochę... Dziś delektowaliśmy się z małżonką winkiem Wino (niestety nie węgierskim), omawialiśmy tegoroczne plany wakacyjne (co zwiedzimy, jak spędzimy czas). I przyznałem, że mimo iż nie jestem fanem węgierskiej kiełbasy (nasza polska, sucha, wędzona jest moim zdaniem lepsza) to się za tą węgierską, paprykowaną już baaaaaardzo stęskniłem.. A w miłym towarzystwie to te węgierskie grillowe wynalazki naprawdę są niezłe..
pozdrawiam wszystkich węgromaniaków !!!
Odpowiedz
#20
Kiełbasę można trafić całkiem niezłą - my kupowaliśmy w Penny - trzeba patrzeć, żeby było dość grubo mielone mięso. Większość ich wędlin ma zabarwienie papryki i trzeba uważać, żeby nie trafić na super ostrą bo pali we wszystkich otworach (odsyłam do słownika lub rozmówek). Bardzo dobrą mają kaszankę a właściwie wątrobiankę z grubą kaszą i kawałkami wątróbki (kupowaliśmy na targu w Egerze). Co do kasy - jeśli masz już opłacone kwatery - 100 000 powinno wystarczyć - wstępy na baseny są co najmniej 50% niższe niż u nas, ceny jedzenia, paliwa, wstępów do muzeów itp. są porównywalne. O niebo niższe są ceny wina - najlepiej kupować w piwnicach lub na targu - jeśli jest jakiś w okolicy. Najlepsze są słodkie lub półsłodkie bo wytrawne pomimo niezłej marki mogą być niestety zbyt kwaśne dla naszego podniebienia. Życzę udanego wyjazdu - my od kilku lat wędrujemy po Madziarsku w okolicach Egeru i jesteśmy zauroczeni naszymi bratankami.
Odpowiedz


Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Płatność zbliżeniowa na Węgrzech PeoPay kowcio 10 6,755 03-11-2024, 17:45
Ostatni post: rapik
  Przepisy drogowe na Węgrzech fvg 132 161,253 15-08-2023, 13:44
Ostatni post: Waldek
  Oszustwo na Węgrzech - potrzebuję porady. badboyrts 1 989 07-08-2023, 21:28
Ostatni post: Waldek
  Wysyłka na adres na Węgrzech Jawa125 17 1,667 11-07-2023, 15:37
Ostatni post: eplus
  Ceny energii elektrycznej na Węgrzech Slavekk 11 2,275 11-10-2022, 12:54
Ostatni post: Slavekk



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 15 gości