Liczba postów: 239
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.08.2017
Reputacja:
84
Jeśli lubicie słodkie tokajskie wina, acz nie szukacie w nich koncentracji aszú, to warto sięgnąć po Sweet by Tokaj 2014 z Mad Wine. W relacji cena/jakość zdecydowanie najlepsze wino słodkie z oferty węgierskich marketów. Więcej o nim w poniższym wpisie.
Liczba postów: 123
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.06.2017
Reputacja:
63
Wyprawy wakacyjne coraz bliżej, w tym mam nadzieję, że nawiedzę także Tokaj (jakoś tak mi się podoba). Czy może polecacie jakieś wino półwytrawne czerwone ? Dodaję, że nie jestem znawcą, a cukru we mnie i tak jest wiele, z drugiej strony całkiem wytrawne, to jednak nie. Czytałem, że np. jeżeli chodzi o furmint, to przeważają wina słodkie, ale czy znajdą się jakieś półwytrawne ?
Liczba postów: 239
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.08.2017
Reputacja:
84
Czerwonych półwytrawnych nie szukaj w Tokaju, tam ich nie znajdziesz, no chyba, że jakiejś podejrzanej jakości. Jak już, to prędzej w Egerze, tam co drugi producent w Dolinie Pięknej Pani ma jakieś. Jeśli chodzi o Tokaj i furminta (to biała odmiana), to bez większego problemu powinieneś znaleźć wina półwytrawne. Topowi producenci co prawda produkują albo całkiem wytrawne, albo słodkie wina, ale w zwykłych, zupełnie przyzwoitych winiarniach znajdziesz coś dla siebie.
Liczba postów: 123
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.06.2017
Reputacja:
63
Chyba ostatnio trafiłem właśnie na tę "podejrzaną jakość" Mimo wieku nie najmłodszego wina zaczynam próbować. Sporadycznie też w przeszłości. Kto wie, może białe będzie dla mnie lepsze. Lubię takie cierpkie, ale bez przesady. Z tego co się dowiedziałem już wcześniej, warto czasami zajrzeć do piwniczek wokół Tokaju, a przy Tokaju, jako mieście, się upieram, bo tak jakoś sympatycznie tam jest
Liczba postów: 355
Liczba wątków: 20
Dołączył: 22.08.2015
Reputacja:
167
(20-03-2018, 23:50)Waldek napisał(a): (20-03-2018, 22:23)wisienka napisał(a): Do tej pory dane mi było spróbować dwa węgierskie wina, jakoś mi nie podeszły, chyba że akurat źle trafiłam Nieraz tak bywa, że źle się trafi. Także żeby dać jeszcze jedną szansę - jakie powinnam kupić wino i gdzie?
Możesz podać swoje winne preferencje? Łatwiej będzie Ci coś doradzić, w przeciwnym przypadku brniemy po omacku.
Tak a propos, przypomniało mi się jak w Egerze gość w piwniczce pyta jakie wina dać do degustacji, ja mówię białe i dobre, a on "aaa, więc wytrawne" zaraz potem wpada kilka osób i proszą "słodkie, słodkie!", a gosć mruczy pod nosem "ech.. Polacy..." Coś w tym jest
pzdr.
Liczba postów: 239
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.08.2017
Reputacja:
84
Dziś kolejne ciekawe wino z Tokaju. Tym razem trafiłem na wspaniałego furminta z Orosz Gábor Pincészet z Mád. Pomimo 5 lat świetnie daje sobie radę, pokazując, że tutejsze wytrawne wina też mogą się dobrze starzeć. Nie jest tanie, ale nie żałuję wydania ani jednego forinta
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Pozostajemy w konwencji wiosennych porządków w piwnicy. Wiosenna dekoracja:
Liczba postów: 239
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.08.2017
Reputacja:
84
Choć wina z Neszmély zostały odkryte stosunkowo niedawno, to znalazły solidne miejsce zarówno na miejscowym rynku, jak i zagranicą (w Polsce dostępne w ofercie m.in Faktorii Win). Ja zaś sięgnąłem po jedno z nich - sauvignon blanc z serii Wine Selection od Szöllősi Pincészet i muszę przyznać, że jest to idealne wino na rozpoczęcie sezonu grillowego.
Liczba postów: 239
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.08.2017
Reputacja:
84
Słodkie szamorodni to jedna z tokajskich specjalności. Często znajduje się w cieniu aszú, moim zdaniem niesłusznie. Kilka dni temu wziąłem udział w porównawczej degustacji tych win z rocznika 2013. Jak wypadły? Czy warto sięgać po szamorodni z marketu? Czy poza winami Szepsy, Demetervin Pincészet czy też Ábrahám Pince trafimy na ciekawe butelki? O tym w dzisiejszym, dość długim wpisie.
Liczba postów: 239
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.08.2017
Reputacja:
84
Niespełna 30 lat temu założono winiarni Royal Tokaji , która do dziś jest jednym z najważniejszych producentów w regionie. W zeszłym roku przebutelkowano 1746 butelek z lat 1990-1999, które trafiły do sprzedaży jako seria First Decade. Niedawno miałem przyjemność wziąć udział w degustacji tych win. Pojawiły się wina z legendarnych roczników - jak chociażby 1999.
|