Liczba postów: 3,686
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,455
29-07-2018, 21:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-07-2018, 21:39 przez eplus.)
To ostatnie to miła wiadomość, bo ja właśnie z Twoich postów wywnioskowałem właśnie likwidację Samorodnego. Pewnie coś pokręciłem.
A przepraszam, to ember podał za stronką Kondrata:
(14-09-2017, 12:12)ember napisał(a): Pytanie jak długo, bo pomysły są różne:
"W czerwcu 2015 roku duża, angielska agencja reklamowa zaproponowała winiarzom z Tokaju daleko idące zmiany w nazewnictwie win. Nazwa “Tokaj” miałaby być zarezerwowana tylko dla win spod znaku Aszú, Eszencia, Late Harvest i Szamorodni. Te dwie ostatnie kategorie miałyby połączyć się w jedną, pod nową, “prestiżową” nazwą. Wytrawne tokaje utraciłyby prawo do posługiwania się historyczną nazwą regionu.
Na całe szczęście, od tamtego czasu sprawa przycichła i miejmy nadzieję, że rozejdzie się po kościach. Niemniej, symptomatyczne wydaje się, że pomysł wyszedł od firmy od lat związanej z branżą winiarską, która współpracuje z konsorcjum tokajskich producentów."
https://www.marekkondrat.pl/blog/szare-eminencje-tokaju
pzdr.
Liczba postów: 240
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.08.2017
Reputacja:
84
31-07-2018, 9:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-07-2018, 9:38 przez NiewinnePodroze.)
Szamorodni ma być winem "dla zwykłych ludzi", którzy nie mogą sobie pozwolić na drogie tokaje aszú, więc jest w interesie winiarzy by ją utrzymać
Liczba postów: 3,686
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,455
Liczba postów: 73
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10.08.2017
Reputacja:
21
04-07-2019, 13:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-07-2019, 13:47 przez McMichael.)
Jako, że w najbliższy weekend zawitam do Sarospatak, to oczywiście z racji odległości od Tokaju, nie zapomnę tam zajrzeć. No, ale fakty są takie, że ostatnio w Tokaju byłem jako dzieciak z 15 lat temu i kilka informacji chciałbym zaczerpnąć od ludzi, którzy byli w tym pięknym miasteczku w nieco bliższej przeszłości. W temacie wyczytałem, że warto zajrzeć w okolice dworca kolejowego i odwiedzić Benko Borhaz. No, ale z tego co widzę Benko jest relatywnie daleko od centrum miasteczka, którego oczywiście nie mogę pominąć. Pytanie pierwsze jest takie: Czy w okolicy centrum Tokaju polecacie jakiś konkretny parking? Może być płatny, byle blisko starówki, bo to tam jednak chcemy spędzić większość czasu. No i jak zwykle piwniczki, już o Benko Borhaz wiem i na pewno odwiedzę, ale coś bliżej centrum też polecacie?
Liczba postów: 268
Liczba wątków: 6
Dołączył: 24.07.2015
Reputacja:
141
Tokaj nie jest aż taki duży :-)
Ja rok temu parkowałem tutaj:
https://www.google.pl/maps/place/Parkol%...21.4115408
Polecam automat do mleka u nas po drodze do PL zrobiło się masło :-)
Adres: 7 Rákóczi Way Tokaj
https://imgur.com/a/sI0YYRC
Liczba postów: 73
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10.08.2017
Reputacja:
21
Wiem, że duży nie jest, ale nie tak dawno miałem kontuzję kolana, która jeszcze co nieco przeszkadza i póki co dłuższe spacery nie wchodzą w grę. Taka chwilowa niedogodność Dzięki za pomoc
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12.07.2018
Reputacja:
31
W tokaju za rondem chyba na jednej z głównych ulic jest przy drodze parking który ciągnie się przez większość tej ulicy, ja tam parkowałem w zeszłym roku, są nawet drzewa i cień Po jednej stronie drogi były jakieś statki ale nie wiem gdzie płynęły, no i byliśmy późno więc się nie załapaliśmy na wycieczkę. Wino kupiliśmy u miłej Pani oraz przy drodze obok tego parkingu. Oba były dobre. Jak znajdę foto podeślę nazwę winniczki.
Liczba postów: 240
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.08.2017
Reputacja:
84
Polecam odwiedzić winiarnię Hímesudvar - przemili ludzie, a i świetne wina. Oczywiście nie są najtańsi, ale pośród producentów stawiających na jakość mają chyba najlepsze ceny.
Liczba postów: 123
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.06.2017
Reputacja:
63
Podczas krótszych wizyt w Tokaju parkuję przy przystani stateczków, na placu gdzie wokół są budki z pamiątkami, zabawkami, jadełkiem (langosz też chociaż nie jestem jego amatorem), przy głównej ulicy nieopodal ronda. Pamiętam tylko, że w weekend miejsca były płatne, w tygodniu za free (przynajmniej nikt ode mnie nic nie żądał )
https://goo.gl/maps/mpyuGXAmNfrbAtBa6
Liczba postów: 73
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10.08.2017
Reputacja:
21
Objechałem już Tokaj i w sumie parkować można tam prawie wszędzie. W tygodniu dość sporo miejsc wolnych. W weekend też byłem, ale generalnie nie ma problemów z parkowaniem. Myślałem, że będzie większy tłok, ale obyło się bez ścisku
|