Inflacja na Węgrzech nieoczekiwanie przyspieszyła i jest najwyższa od roku

[Slavekk]

Znaczy - dogoniła polską inflację. To tak dla zobrazowania skali 

Ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w grudniu 2024 roku były o 4,6 proc. wyższe niż w analogicznym miesiącu roku ubiegłego – podał węgierski Centralny Urząd Statystyczny (KSH). To najwyższy odczyt węgierskiej inflacji CPI od grudnia 2023 roku oraz wyraźnie wyższy niż przed miesiącem, gdy odnotowano wzrost o 3,7 proc. rdr.

(...) nasilający się wzrost cen żywności, która w grudniu była o 5,4% droższa niż rok temu. Przy czym mąka zdrożała o 36,2%, jajka o 21,9%, a mleko o blisko 20%. Tak szybki wzrost cen artykułów spożywczych to czysto węgierska specyfika.

Tendencje inflacyjne nad Balatonem wpisują się w zjawiska występujące także w pozostałych krajach regionu Europy Środkowej. W Czechach grudniowa inflacja CPI przyspieszyła do 3,0% rdr, podczas gdy jeszcze w czerwcu wynosiła 2,0%. Grudniowy odczyt dla Polski to 4,8%, przy czym u nas był on w znacznej mierze „zasługą” częściowego odmrożenia cen energii oraz przywrócenia starej stawki VAT na żywność.

To problem szczególnie dla bankierów z Pragi i Budapesztu, którzy w 2024 roku zdecydowali się na gwałtowne obniżki stóp procentowych. Na Węgrzech zostały one zredukowane z 10,75% do 6,50%. Ale od września NMB już nie luzował polityki pieniężnej,

Bankier.pl

[Slavekk]

Pasjonujący wyścig trwa  
W styczniu '25 Węgry wyprzedziły Polskę.
Wygląda na to, że wyprzedziły też Rumunię, do której się tak chętnie porównują.
Odczyty z rynku polskiego i rumuńskiego będą jutro, ale prognozowana jest inflacja dla Polski w styczniu 4,8% a dla Rumunii 5,1%

Będę sprawozdawał...

Bankier.pl pisze:
Początek 2025 roku przyniósł drastyczne przyspieszenie inflacji CPI na Węgrzech. Mocno wzrosły ceny żywności, ale też wielu usług.

Ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w styczniu 2025 roku były o 5,5 proc. wyższe niż w analogicznym miesiącu roku ubiegłego – podał węgierski Centralny Urząd Statystyczny (KSH). To najwyższy odczyt  od grudnia 2023 roku oraz wyraźnie wyższy niż przed miesiącem, gdy odnotowano wzrost o 4,6 proc. rdr.

Niepokoi nie tylko coraz wyższa dynamika roczna, ale przede wszystkim wysokie przyrosty wskaźnika CPI w relacji miesiąc do miesiąca. Według węgierskich statystyków w styczniu koszyk cen dóbr konsumpcyjnych (czyli CPI) był aż o 1,5% wyższy niż w grudniu. W grudniu podniósł się on o 0,5% mdm po wzroście także o 0,5% mdm w listopadzie.

[Slavekk]

Heh, prognozy dla PL się nie sprawdziły. 
Inflacja w styczniu 5,3% r/r i 1% m/m.
Za to Rumunii 5,0% r/r i 0,9% m/m.
Niemniej - Węgry prowadzą.

[eplus]

Niemniej Rumunia finalnie srogo przegrywa z Polską.
Zaklęcia nie zadziałały - pół procenta obsuwy.
Uśmiechamy się.

[Slavekk]

Niemniej Rumunia finalnie srogo przegrywa z Polską.
Zaklęcia nie zadziałały - pół procenta obsuwy.
Uśmiechamy się.

W Rumunii to jest spadek z 5,1% w grudniu, a u nas wzrost z 4,8%.
Błędnie podałem,  że dla PL prognozy na styczeń były 4,8%. To było prognozowane 5,0%.
Ale u nas to jest wstępny odczyt. Jeszcze przed nami wersja finalna. Nie powiedzieliśmy ostatniego słowa

[Slavekk]

Żeby trochę skomplikować, miar inflacji jest kilka.
To o czym była mowa powyżej to wskaźnik CPI, używany przez nasz GUS.
Wg metodyki unijnej liczy się za to wskaźnik HICP.
Jeden i drugi rośnie w całej Europie.
Wg tego artykułu w Bankier.pl Węgry też są w czołówce europejskiej, za nimi Rumunia, a Polska poza podium.
[img][/img]

[Slavekk]

Tutuł wątku nadal aktualny...

Bankier.pl donosi, że Węgierska inflacja się rozkręca, a czeska wyhamowuje
Inflacja CPI na Węgrzech w lutym '25 - 5,6% (po 5,5% w styczniu i 4,6% w grudniu '24)

Ekonomiści zakładali, że inflacja CPI na Węgrzech w lutym obniży się do 5,3%. Tymczasem zamiast zakładanego spadku zobaczyliśmy nieoczekiwane przyspieszenie tempa wzrostu cen dóbr konsumpcyjnych. Szczególnie szybko drożały usługi, których ceny poszły w górę aż o 9,2% w skali roku.

Równocześnie węgierską specyfiką pozostaje bardzo silny wzrost cen żywności, która w lutym była średnio o 7,1% droższa niż przed rokiem.

Lutowy odczyt inflacji CPI dla Polski poznamy w piątek

Sytuacja poddanych zaniepokoiła nawet cesarza:
Viktor Orban się wściekł i zdecydował na drastyczny krok. "To niedopuszczalne"
Jak podaje Gazeta.pl Viktor Orbán zdecydował: Władze Węgier od połowy marca ograniczą marżę na 30 podstawowych produktów do 10 proc. Tańsze mają być m.in. jajka, mięso, mąka i niektóre produkty mleczne. Niższa marża ma obowiązywać do końca maja. Premier Viktor Orbán uważa, że w ten sposób spadną ceny na półkach sklepowych. Według niego niedopuszczalne jest, że sprzedawcy zarabiają na jajkach 40 proc., a na maśle i śmietanie nawet 80 proc.

Chyba już grali tę melodię...

[Pudelek]

Orbanowi przypomniały sobie piękne czasy młodości ze sterowaną ręcznie gospodarką

[Waldek]

Tytuł wątku nadal aktualny(...)
Viktor Orbán zdecydował: Władze Węgier od połowy marca ograniczą marżę na 30 podstawowych produktów(...)
Chyba już grali tę melodię...

Poprzednia melodia dotyczyła wprowadzenia cen regulowanych na: cukier, mąkę pszenną, olej słonecznikowy, udziec wieprzowy, filet z piersi kurczaka i niektóre elementy z kurczaka, mleko krowie 2,8 % UHT, olej napędowy i etylinę , teraz 01G będzie regulował marże w sklepach.
Widać poprzednia operacja nie była skuteczna.

[Pudelek]

Regulowanie cen nigdy nie jest skuteczne. Wcześniej regulował też ceny benzyny i efekty były jakie były.