Książki do nauki

[fvg]

raddeq, dzięki za namiar na Színesa. Też korzystałem z tej książki, gdy uczyłem się węgierskiego. Choć podręcznik ma już swoje lata, wciąż jest jedną z najlepszych dostępnych pozycji.

Pozdrawiam!

[raddeq]

Dziękuję fvg za miłe słowa i punkcika. I żeby się mile odwdzięczyć zamieszczam namiar na:

Színes magyar nyelvkönyv II (skan)
aut.: J. Erdos, E. Kozma, Cs. Prileszky, G. Uhrman (AD 1985)



pod linkiem: Treść ukryta. Aby uzyskać pełny dostęp, zarejestruj się na forum.

[Waldek]

(...)Színes magyar nyelvkönyv II (skan)
aut.: J. Erdos, E. Kozma, Cs. Prileszky, G. Uhrman (AD 1985)
(...)

Stare czasy wracają czasami. Z Györgyem Uhrmanem miałem przez jakiś czas zajęcia z węgierskiego w Nemzetközi Előkészítő Intézet w Budapeszcie. Był w trakcie pisania tej książki i trochę eksperymentował na nas jej przyszłą formę.

[Ranyjulek]

Fju, fju, ta szkoła jest prawdziwą legendą. Tyle wspomnień... ech.
Nasi wykładowcy musieli mieć niezmierzone pokłady cierpliwości do tej międzynarodowej bandy.

[Tudós]

No tak, legendarny Színes znany jest wśród uczniów jako wspaniały zasób wiedzy o "kinai fiúk" i "kecskéméti konzervgyár" :-)

[aneta]

Witam,
A czy ktoś z Wam zna Zwięzłą gramatykę języka węgierskiego Mroczko?
Wystarczy na początek jako podręcznik do nauki gramatyki?
A.

[fvg]

aneta, zajrzyj tutaj i tu. A na koniec jeszcze tutaj.

Jedni Mroczkę chwalą, inni nie. Sama musisz wyrobić sobie zdanie. Polecam lekturę tego tematu od początku.

[aneta]

Dzięki!
Czytałam te wątki, ale nigdzie nie znalazłam opinii o Zwięzłej gramatyce (albo nie zauważyłam) - wszędzie o samouczku Mroczko/Mroczki.
Szukam książki z objaśnieniami gramatyki, najlepiej po polsku - a to jedyna na jaką się natknęłam - niestety tylko w internecie, nie miałam jej w ręku i stąd moje pytanie o Wasze opinie. Widziałam książki do gramatyki po angielsku które polecacie, ale właśnie - wolałabym po polsku (jeśli warto;-))

[fvg]

Sorry, mój błąd. Byłem przekonany, że masz na myśli "Samouczek". Tego drugiego podręcznika niestety nie znam, także nie pomogę

Ja tradycyjnie (już do znudzenia w zasadzie ) polecam Halló, itt Magyarország!. Podręcznik został ułożony w ten sposób, że poleceń w zasadzie nie ma, także kwestia języka odpada. Wszystko jest intuicyjne. Choć prawdą jest, że najlepiej sprawdza się, gdy pracujemy pod opieką osoby znającej język. Więcej informacji na forum - był już opisywany kilka razy.

[Hedvig]

W najbliższym czasie chcę kupić książki do nauki. Tylko jakie? Mogę wydać maksymalnie 50-60 zł. Książki mogą być stare, używane. Mogę kupić nawet na allegro. Mają być dla początkujących (mogę się pochwalić tylko znajomością słowa tessék). Chciałabym żeby jedna z książek była z płytą (wtedy kupię nową). Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.