20-03-2014, 23:35
Czyżby w Eger się nie spodobało? Przecież poza sezonem (jesień, wiosna a tym bardziej zima) jest tam bardzo spokojnie i przyjemnie. Chyba że się ma niefart i w tym samym czasie przyjedzie cały wycieczkowy autokar z Polski
. Niedawno wróciłem z Eger. Całoroczny kompleks powiększył się o dwie całkowicie zadaszone niecki basenowe - "moczydła". Dodatkowym atutem jest samo ciekawe miasto - teraz niestety trochę rozkopane.
Każde miejsce z basenami termalnymi na Węgrzech ma określone cechy i może być odpowiednie dla poszukującego. Na przykład:
młodzież rozrywkowa - Hajduszoboszlo (w sezonie),
zasobni w kasę wygodniccy - Egerszalok (cały rok),
rodziny z dziećmi - Demjen lub Sostofurdo (latem),
niezasobni i niewygodniccy - Kisvarda (latem),
seniorzy - Mezokovesd, Eger (poza sezonem).
To według mojej oceny i znajomości tematu. Ale najlepiej wszystkiego spróbować
.


Każde miejsce z basenami termalnymi na Węgrzech ma określone cechy i może być odpowiednie dla poszukującego. Na przykład:
młodzież rozrywkowa - Hajduszoboszlo (w sezonie),
zasobni w kasę wygodniccy - Egerszalok (cały rok),
rodziny z dziećmi - Demjen lub Sostofurdo (latem),
niezasobni i niewygodniccy - Kisvarda (latem),
seniorzy - Mezokovesd, Eger (poza sezonem).
To według mojej oceny i znajomości tematu. Ale najlepiej wszystkiego spróbować
