09-07-2015, 8:54
Ja może jestem dziwna, ale jechałabym po prostu niemal "na azymut". Czyli z Chrzowa na węźle murckowskim na S1 (chyba), a późnej Tychy, Bielsko, Żywiec, Korbielów. W miejscowości Orawski Podzamok złapać drogę nr 77 i trzymać się jej do Budapesztu. Później wjechać na drogę nr 71, ot i Siofok . Trasy do Budapesztu z Katowic nie zamieniłabym na nic. A ostatniego odcinka nie znam. No. Wtedy wniety ewentualnie na Węgrzech, ale chyba i tam nie będą koniecze? Nie wiem. Tu musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej rozeznany w temacie.