Pierwszy raz nad Balaton - prośba o porady

[Sztasek]

- planujemy z Mężem po raz pierwszy wybrać się na Węgry w przyszłym roku... na Balaton.
- czy jest sens i gdzie najlepiej wybrać się z 3-letnim miłośnikiem wody i kilkumiesięcznym berbeciem...
- jak gospodarze "rozliczają" takie dzieci. I jeszcze może w jakim czasie taki wyjazd byłby najlepszy.

- Sporo macie czasu i zastanowcie się jak spędzić czas w obcym miejscu i jak odpocząć z małymi dziećmi. Sam Balaton i woda nie do końca spełnią wasze oczekiwania.
- Rodzice i małe dzieci na wakacjach w środku sezonu to nie zawsze dobry pomysł, wiem to po sobie. Nie raz w okresie wakacji wyjeżdżałem z dziećmi, między innymi i nad Balaton - dla mnie to był trudny czas, dużo ludzi, śniadanie, kolacje, oczekiwanie w kolejce po zakupy i w restauracji na obiad... Balaton dla naszej "trójki" okazał się życzliwszym po 20.sierpnia. Nie było tłoku, ceny lekko w dól, woda do kąpieli jak najbardziej, place zabaw prawie puste... itd.
- Płaciłem pół ceny za dzieci, z gospodarzami "Zimmer frei...Wolny pokój" zawsze można coś utargować. Każdego dnia mieliśmy gratis jakieś owoce, starszy Pan dla dzieci przyniósł kilka razy wyciśnięty i odsączony sok z winogron. Parkowanie na terenie posesji.
Dla dzieci najbardziej odpowiednim jest łatwodostępny brzeg, płytka i ciepła woda, miejsca oferujące cień. Polecam te odwiedzone: Balatonlelle, Balatonboglár, Gyenesdiás, Csopak. W Siófok nie czuliśmy się dobrze.
PS. Ostatnio... w roku ubiegłym z "dziećmi i dużymi wnukami" byliśmy w Balatonfenyves .