26-04-2018, 8:26
W ubiegłym tyg. przebywałem w Budapeszcie i akurat w sobotę była wielka demonstracja przeciwko Orbanowi, w której chcąc nie chcąc wziąłem udział, bo akurat włóczyłem się w centrum. Głosy Węgrów podobne jak u nas po ostatniej wygranej pisu. Ludzie zdziwieni jak Fidesz wygrał skoro oni, znajomi nie głosowali na nich.
Przy okazji pojechałem zobaczyć pomnik smoleński. Nie jestem wyznawcą tej religii, ale jak mawia klasyk trzeba poznać swojego wroga. Lokalizacja na kompletnym zadupiu. Twórca płaskorzeźby Kaczyńskiego powinien mieć jaja opalane palnikiem na żywca. Chociaż ponoć ta podobizna jego przy pomniku schodkach w Warszawie jest jeszcze bardziej okropna.
Przy okazji pojechałem zobaczyć pomnik smoleński. Nie jestem wyznawcą tej religii, ale jak mawia klasyk trzeba poznać swojego wroga. Lokalizacja na kompletnym zadupiu. Twórca płaskorzeźby Kaczyńskiego powinien mieć jaja opalane palnikiem na żywca. Chociaż ponoć ta podobizna jego przy pomniku schodkach w Warszawie jest jeszcze bardziej okropna.