14-06-2018, 14:07
Hej, studiuję hungarystykę pierwszy rok. Mając wynik ok 83 pkt dostałam się 25 na liście, gdzie limit miejsc wynosił 30. Wiele osób jednak rezygnuje/wybiera inny kierunek, na który się dostał, zatem zwalniają się miejsca. Kilka osób, z którymi teraz studiuję nie dostało się od razu, tylko w okolicach sierpnia-września otrzymali wiadomość o dostaniu się z listy rezerwowej. Podsumowując: próg początkowo może się wydawać wysoki, ale z biegiem czasu okazuje się ze mając nawet 60 punktów możesz się załapać.
Jak jest na tym kierunku? Mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że świetnie - atmosfera wręcz rodzinna, wykładowcy bardzo „ludzcy”, wyrozumiali. O samej uczelni jako tako nie mam zdania, bo każdy wydział jest inny. Ogólnie kierunek bardzo polecam, ja jestem zadowolona. Jeśli chcesz jakieś konkretniejsze informacje to daj znać.
Jak jest na tym kierunku? Mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że świetnie - atmosfera wręcz rodzinna, wykładowcy bardzo „ludzcy”, wyrozumiali. O samej uczelni jako tako nie mam zdania, bo każdy wydział jest inny. Ogólnie kierunek bardzo polecam, ja jestem zadowolona. Jeśli chcesz jakieś konkretniejsze informacje to daj znać.