Bieżące wydarzenia na Węgrzech

[tkoko]

  Tak, już dziś należy powiedzieć i zapisać na szczeblu konstytucyjnym, że „matka jest kobietą, ojciec jest mężczyzną”. Tak, trzeba powiedzieć, że narodzona płeć jest niezmienną, że nie ma takich mózgowych horrorów, jak „genderfluid” i „non-bináris agender”. Tak, trzeba powiedzieć, że dzieci mają prawo do ochrony przed ideologią gender i próbami transformacji płci, mają prawo do obrony własnej tożsamości odpowiedniej do ich płci urodzenia.

A jak ktoś ma inne zdanie należy go po chrześcijańsku spalić, utopić lub ukamienować, i będzie po problemie