04-10-2012, 21:24
(02-10-2012, 22:22)krzysztof73 napisał(a): (...)Nawet, gdy przejeżdżam przez Kosice i Presov, nie czuję w powietrzu cienia węgierskości. Już o wiele bardziej w województwach: opolskim i dolnośląskim da się odczuć, że to były ziemie niemieckie. I nie chodzi mi tu o dwujęzyczne napisy czy dość liczną mniejszość.(...)Nie żebym się wymądrzał ale...
Myślę przejeżdżając przez Łobez, Drawsko czy nawet Koszalin również tej byłej niemieckości nie dostrzeżesz. Bo tu autochtonów nie ma i nie ma kto tej niemieckości kultywować. W tym środkowe Pomorze jest podobne do Słowacji, choć może już nie tej południowej, bo tam zdaje się Węgrzy mieszkają, a dwujęzyczne tablice to sam widziałem.