16-04-2013, 21:23
Ja jeżdżę na Węgry zawsze w maju (praca) i na wakacje (jako tranzyt - ale zawsze z kilkudniowym postojem) od 2008 roku i niestety ktokolwiek by cokolwiek mówil skala podwyżej jest dużo wyższa niż u nas. No niestety trzeba przyznać, że ceny na Wegrzech skoczyły znacznie. Zwłaszcza w ciągu ostatnich 4 - 5 lat. Głównie spowodowane jest to podwyżką podstawowego VATu na aż 27%. Stąd są one zauważalne w sklepach, i zwłaszcza w komunikacji (tutaj skala podwyżek od 2008 sięga 100%.
Co ciekawe nadal według mnie opłaca się chodzić do restauracji i knajpek, poieważ na posiłki utrzymano VAT na poziomie 19%. Jadę za tydzień do Pecsu, więc napisze coś konkretniej.
Co do win, to zgadzam sie absolutnie. Oferta dużo mniejsza, a ceny bardzo podskoczyły. W węgierksim TESCO już tez nie kupuję (choć można znależc perełki). Jeśli muszę w sklepie to raczej polecam ALDI, gdzie można kupić znakomite białe wytrawne Irsai Olivier (a nie chwaląc się znam się na winach) w cenie ok. 900ft. Generalnie najlepiej kupowac w winnicach, i to w nie nabardziej znanych regionach. Ja osobiście polecam np. wina z okolic Budapesztu lane prosto z beczek Jeśłi kogoś to interesuje, moge dac namiary.
Co ciekawe nadal według mnie opłaca się chodzić do restauracji i knajpek, poieważ na posiłki utrzymano VAT na poziomie 19%. Jadę za tydzień do Pecsu, więc napisze coś konkretniej.
Co do win, to zgadzam sie absolutnie. Oferta dużo mniejsza, a ceny bardzo podskoczyły. W węgierksim TESCO już tez nie kupuję (choć można znależc perełki). Jeśli muszę w sklepie to raczej polecam ALDI, gdzie można kupić znakomite białe wytrawne Irsai Olivier (a nie chwaląc się znam się na winach) w cenie ok. 900ft. Generalnie najlepiej kupowac w winnicach, i to w nie nabardziej znanych regionach. Ja osobiście polecam np. wina z okolic Budapesztu lane prosto z beczek Jeśłi kogoś to interesuje, moge dac namiary.