przysłowie węgierskie o Słowaku i kaszy
#13
(12-09-2015, 14:16)ember napisał(a): Wracając do Słowacji, to może ja jakoś inaczej słucham, ale wydaje mi się, że często słyszę np. "my tu w Liptowie", natomiast w Polsce rzadko "my w Małopolsce".

off... ale nie umiem się ugryźć w "język".

Nie każdy w Polsce jest "w Małopolsce".
W Krakowie powie się "my Krakowie", a nie "my w Małopolsce".

Ale już za to w Małopolsce powiedzenie "my w Krakowie" jest wręcz nagminne Oczko.
Ba, koledzy i koleżanki z Żywca, Jasła czy Jarosławia też nierzadko się zapędzą, mówiąc "my z Krakowa" Oczko . Mam wrażenie, że skala zjawiska z warszawską conajmniej porównywalna, jak nie szersza.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: przysłowie węgierskie o Słowaku i kaszy - przez Hann89 - 14-09-2015, 20:50

Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wegierskie imiona Ribizli 37 124,192 23-05-2019, 11:25
Ostatni post: jungisa
  Japońsko-węgierskie pokrewieństwo językowe Paskin 5 6,260 27-04-2013, 20:14
Ostatni post: Tudós



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości