Soproni i Dreher lepiej mi wchodzą, zwłaszcza ten drugi. Poza tym w obu tych przypadkach pojawiają się już od kilku lat ciekawsze odmiany, jakiś IPY, APY, Pale Ale i tym podobne. Szału z nimi nie ma, ale nie są złe - a mnie właśnie takie interesują, bo zwykłe pilsnery mnie nudzą, pijam je właściwie tylko w latem w knajpie i jak nie ma innej możliwości. W tym roku właśnie odkryłem Pecsi, ale nie tyle lager, co pszeniczniaka. Ale w największym szoku byłem, jak zobaczyłem, że Borsodi wydawało... IPĘ! Wypiłem i pochwaliłem, bo po tym browarze niczego lepszego się nie spodziewałem Czasem kupuję sobie ekstra coś z któregoś z małych węgierskich browarów, ale jeszcze nic mnie nie zachwyciło. To jest jednak kraj wina
PS>Które kiełbaski paprykowe??
PS>Które kiełbaski paprykowe??