Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.09.2016
Reputacja:
3
Jąkała z niewidomym zabijają świniaka. Jąkała trzyma świniaka, niewidomy bierze siekierę i uderza.
Jąkała: jeeeeszczeeeee.
Niewidomy drugi raz uderza.
Jąkała: jeeeszzcccczeee.
Niewidomy trzeci raz uderza.
Jąkała: jeeeessssszcccczeeee.
Niewidomy po raz czwarty uderza.
Jąkała: jeeeessszccczeee raz mnnnie uuudeeeerrrrzyyyysssz toooooo śśśśswiiinniakaaa puuuuszccczeee.
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
- Chciałbym jeszcze raz przepłynąć Amazonkę od źródeł do Atlantyku...
- Ty przepłynąłeś Amazonkę?!!!
- Nieee... Ale już raz kiedyś chciałem.
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Świeżo wzbogacony snob postanowił wybrać się do filharmonii, bo słyszał, że w dobrym tonie jest tam bywać. Żona jak zwykle długo się gramoliła - spóźnili się parę minut. Snob przepycha się do swojego miejsca, siada i pyta sąsiada:
- Co grają?
- Dziewiątą symfonię Beethovena.
- Patrz pan! Spóźniliśmy się tylko pięć minut, a oni w tym czasie zagrali osiem symfonii!
Liczba postów: 95
Liczba wątków: 2
Dołączył: 13.02.2016
Reputacja:
52
06-03-2017, 17:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-03-2017, 17:56 przez schibcia.)
Anegdotka z lat 80 ubiegłego wieku - na tyle uniwersalna, że opowiadając ją swoim dzieciom zastępowałem osoby z oryginalnej wersji aktualnymi sportowcami, artystami i politykami. Tu w wersji z tamtych lat:
W latach 80 granicę niemiecko - czechosłowacką chce przekroczyć kanclerz RFN Helmut Kohl. Niestety - zapomniał paszportu. Celnik nie chce go przepuścić, na co kanclerz:
- Panie! Przecież ja jestem Helmut Kohl! Co - nie poznaje mnie pan???
Celnik na to:
- Proszę pana... Jechał kiedyś przez granicę Karel Gott. Zapomniał paszportu. Ja wiem.. On, czy nie on.. Podobny, ale.. Kazałem mu coś zaśpiewać. Zanucił jakąś zwrotkę i od razu go poznałem i przepuściłem! Jakiś czas potem jechał Franz Beckenbauer. Zapomniał paszportu. On, czy nie on.. Podobny, ale.. Dałem mu piłkę, kopnął 2 razy - natychmiast go poznałem i puściłem.. Innym razem jechał..
Tu Helmut Kohl mu przerywa:
- Panie! Ale przecież ja nic nie umiem! - na co celnik:
- Może pan jechać! Teraz to pana poznaję...
Liczba postów: 95
Liczba wątków: 2
Dołączył: 13.02.2016
Reputacja:
52
09-03-2017, 22:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-03-2017, 22:26 przez schibcia.)
Szef do pracownika:
- Proszę pana! Ja już nie mogę temu się dłużej przyglądać! Pan jest jak ślimak! Wszystko, co się panu zleci wykonuje pan w żółwim tempie! Snuje się pan po biurze powoli jak na spacerze! Czy jest chociaż jedna rzecz, którą robi pan szybko ???
- Tak szefie. Bardzo szybko się męczę.
Liczba postów: 95
Liczba wątków: 2
Dołączył: 13.02.2016
Reputacja:
52
12-03-2017, 18:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-03-2017, 18:37 przez schibcia.)
Podczas wycieczki turysta zauważa bacę siedzącego przed bacówką i grającego w szachy ze swoim owczarkiem. Zdziwiony turysta obserwuje przez chwilę grę. W końcu odzywa się do bacy:
- Ale ma pan mądrego psa!
Na to baca:
- Jaki on tam mądry! Prawie zawsze przegrywa...