Co spakować na Węgry?

[mordimer]

HERBATĘ! Jeśli ktoś /jak np.ja / jest zawołanym herbaciarzem, to nie pozostaje mu nic innego, tylko zabrać ją ze sobą... w mniejszych miejscowościach próżno szukać normalnej, porządnej, czarnej herbaty... jakieś smakowe badziewie oczywiście jest ale tego niestety pić się nie da.

Do tego /jeśli ktoś używa/ polskie masło - węgierskie nawet sie doń nie umywa... poza wymienionymi cała dostępna reszta jest taka sama a nawet lepsza... no może z jednym jeszcze wyjątkiem: jesli nie pijasz wina ani palinki, weź polską czystą - o ile przyjmiemy, ze to artykuł z kategorii "niezbędnik turysty"

[Kamjon]

jesli nie pijasz wina ani palinki

to są jedyne słuszne alkohole tam. na Węgrzech zawsze tak pije

[Rafał]

Przed wyjazdem dobrze sprawdzić, czy ma się ze sobą korkociąg.

[Slavekk]

andrasz, Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Fantastyczna sprawa. (...)

No powiem szczerze, myślałem, że płatne ubezpieczenie załatwia sprawę.

Warto przeczytać warunki tego płatnego ubezpieczenia.
Bo można się zdziwić gdy będzie zapis, że zwracają koszty usług medycznych za wyjątkiem tych które masz darmowe z racji EKUZ

[Leoon]

Przed wyjazdem dobrze sprawdzić, czy ma się ze sobą korkociąg.

Dobra rada. Pamiętam nasz pierwszy wyjazd, wino kupione a znaleziony w samochodzie nożyk z korkociągiem po prostu się urwał. Chwilę to trwało zanim dostępnymi w pokoju narzędziami dostaliśmy się do tego cennego trunku. Później na szczęście odkryliśmy winnice i lane wino.

[Kamjon]

Pamiętam nasz pierwszy wyjazd, wino kupione a znaleziony w samochodzie nożyk z korkociągiem po prostu się urwał.

miałem podobną przygodę. scyzorykowy korkociąg nie tyle się nam urwał, co po prostu wyprostował przekomicznie to wyglądało.

aż strach pomyśleć, jakie tandetne scyzoryki teraz robią

[fvg]

Co ciekawsze wpisy z naszego profilu na Facebooku:

ja na Wegry zawsze zabieram turystyczną lodówkę- pustą! Kiedy wracam do Polski natomiast mam w niej mój ulubiony magyaros vajkrém, natúr vajkrém, trappista sajt, i Pick-szalámi aaa i koniecznie na Węgry trzeba zabrać strój kąpielowy, wygodne buty i aparat fotograficzny

ja na Wegry dla znajomych zabieram: kabanosy i polskie wódki owocowe zwłaszcza wiśniówki

[Cheritka]

Kremy do opalania i nożyk do arbuzów

Dodałabym jeszcze balsamy lub pianki łagodzące opalanie, bo słońce palące

[gon178]

andrasz, Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Fantastyczna sprawa. Dzięki niej parę razy, gdy musiałem odwiedzić na Węgrzech lekarza czy szpital (i to się zdarzyło ) nie musiałem zupełnie nic płacić za wizytę. Naprawdę użyteczne. Można ją wyrobić w miejscowym oddziale NFZ. Wystarczy zaświadczenie o ubezpieczeniu, deklaracja czasu trwania wyjazdu i dowód osobisty (jeśli czegoś zapomniałem, poprawcie mnie). Później możemy się już cieszyć spokojnym wyjazdem. Kartę pokazujemy u lekarza, a wszelkie koszty związane z pomocą medyczną pokrywa NFZ.

Wczoraj odbierałem swoją więc jeśli ktoś pracuje na umowę o pracę to wystarczy druk o wydanie tej karty i po PESELu dojdą. W innych przypadkach potrzebne druk z roboty lub urzędu. Jak ktoś chce wyrobić za kogoś to musi się zaopatrzyć w upoważnienie, jeśli się odbiera współmałżonka to przynajmniej we Wrocławiu dają bez upoważnienia. Ja na wyrobienie 5 kart czekałem 2,5 godziny a samo wyrobienie trwa 8 minut. Nie chodzić w piątki bo spóźnialskich jest dużo i długo się czeka. karta ta jest ważna tylko w państwowej służbie zdrowia prywatny może jej nie honorować

[Butek]

Co warto spakować?
1. polskie kabanosy, Węgrzy je uwielbiają
2. kilka polskich małpek słodkich, wiśniówka żurawinówka etc. - zwłaszcza Węgierki są z tego bardzo zadowolone